"Joker" z Nottingham skazany. Przerażające, co zrobił
Damien Hammond, który był znany z chodzenia po ulicach Nottingham w stroju i charakteryzacji Jokera, został skazany na 16 lat więzienia za upuszczenie kuli do kręgli na głowę urzędnika.
"Joker" z Nottingham.
Do zdarzenia doszło 30 grudnia 2019 r. Pracownik rady miejskiej podnosił z ulicy wyrzucony telewizor. Zauważył go 31-letni Damien Hammond, który krzyczał ze swojego mieszkania na pierwszym piętrze, że chce dostać telewizor.
Czytaj także: Przez dwa lata ukrywał się w lesie. W końcu go dopadli
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Po chwili mężczyzna wypuścił z okna zawiniętą w parę dżinsów kulę do kręgli. Trafiła ona urzędnika w głowę i doprowadziła do złamania kości czaszki i wylewu krwi do mózgu.
Gdy na miejsce przyjechała policja, sprawca groził, że zabije każdego, kto zbliży się do jego mieszkania. Później podpalił się, wyskoczył z okna i wpadł w ręce funkcjonariuszy. Okazało się, że był pod wpływem narkotyku znanego jako Mamba.
Czytaj także: Tajemnicza sprawa sprzed 19 lat. Zabójstwo i kanibalizm
Przestępca przebierał się za Jokera
Hammond miał problemy ze zdrowiem psychicznym. Był znany z chodzenia po ulicach Nottingham w stroju Jokera. Prokuratorzy twierdzili, że w ciągu ostatnich 19 lat (począwszy od 12. roku życia) popełnił ponad 100 przestępstw.
Mężczyzna został skazany na 16 lat więzienia. Sędzia James Sampson podkreśliła, że jest niebezpieczny dla otoczenia i celowo rzucił kulą w urzędnika.
Zobacz także: Była dziewczyna Barona ekscytuje się oddychaniem
