Jan Manicki
Jan Manicki| 
aktualizacja 

"Kaczyński rozochocił bandytów". Wałęsa nie zostawia suchej nitki na prezesie PiS

549

W środę ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości. Podczas niego kibole zaatakowali policjantów, zniszczone zostały niektóre budynki i ulice w stolicy, chuligani podpalili także jedno z mieszkań. Wydarzenia z 11 listopada skrytykował ostro syn byłego prezydenta Jarosław Wałęsa.

"Kaczyński rozochocił bandytów". Wałęsa nie zostawia suchej nitki na prezesie PiS

Jarosław Wałęsa odniósł się w czwartek w mediach społecznościowych do tego, co działo się na tegorocznym Marszu Niepodległości. Stwierdził, że w kraju narasta kryzys. Według syna Lecha Wałęsy za obecny stan rzeczy odpowiada Prawo i Sprawiedliwość, z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim na czele.

To Jarosław Kaczyński odpowiada za wyrok Trybunału Konstytucyjnego, który wyciągnął na ulicę dziesiątki tysięcy polskich kobiet, zmuszając je do obrony swoich podstawowych praw. Jednocześnie ten sam Jarosław Kaczyński rozochocił zwykłych, pospolitych bandytów, którzy na początku udawali, że będą bronić jakichś wartości. Wczoraj jednak pokazali o co im tak naprawdę chodzi – o demolowanie, atakowanie niewinnych ludzi i podpalanie miejsc, które im się nie podobają – napisał Wałęsa na Facebooku.

Wałęsa krytykuje Marsz Niepodległości. "Kraj pogrąża się w chaosie"

Wałęsa podkreślił, że wydarzenia z 11 listopada dobitnie pokazują, że władza nie wie, jak poradzić sobie z sytuacją w kraju. Podkreślił także, że rządzący nie mają pomysłu na to, jak rozwiązać problemy Polek i Polaków. Według Jarosława Wałęsy istnieje przyzwolenie władzy na agresywne zachowania wobec niektórych grup społecznych.

Rządzący dopuszczają do tego, by na ulice wychodziły hordy agresywnych bandytów, kraj pogrąża się w coraz większym chaosie – dodał polityk Koalicji Obywatelskiej.

Ustawa covidowa. KO złoży zawiadomienie do prokuratury

Jarosław Wałęsa odniósł się w swoim poście także do kwestii uchwalonej przez Sejm tzw. ustawy covidowej. Ma ona wprowadzać rozwiązania pomagające medykom i zwalczające kryzys w służbie zdrowia związany z epidemią koronawirusa. Ustawa nie została jednak jak dotąd opublikowana przez premiera Mateusza Morawieckiego w Dzienniku Ustaw.

Premier blokuje publikację ustawy, którą podpisał prezydent. To jest ordynarne okradanie polskich lekarzy, pielęgniarek, medyków, czyli tych wszystkich, którzy czekają na te pieniądze – stwierdził Wałęsa.

Jak dodał polityk KO, nieopublikowanie ustawy jest naruszeniem przepisów prawa. Takie działania mają ze strony premiera Mateusza Morawieckiego być bowiem niedopełnieniem obowiązków. Koalicja Obywatelska ma złożyć w tej sprawie wniosek do prokuratury, o czym informował wcześniej szef PO Borys Budka.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Obejrzyj także: Jarosław Wałęsa o rezygacji z mandatu. "Bez dwóch zdań"

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić