Kamery uchwyciły je na skraju lasu. Niesamowity widok komentują leśnicy
Kamery leśników z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne po raz kolejny uchwyciły niezwykłych mieszkańców lasu. Tym razem w obiektywie pojawiły się wilki, które w bieszczadzkich ostępach czują się jak w domu.
Jak informuje Nadleśnictwo Ustrzyki Dolne, obecność wilków w tych rejonach nikogo już nie dziwi. Te drapieżniki coraz pewniej przemierzają leśne szlaki, a spotkanie z nimi, choć wciąż rzadkie, staje się bardziej prawdopodobne.
Przeczytaj także: Piękna wyspa protestuje przeciwko turystom. "Nie przyjeżdżacie"
Dzięki fotopułapkom, montowanym w różnych miejscach lasu, możemy podglądać ich naturalne zachowania bez zakłócania spokoju zwierząt.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
85 złotych za kilogram. Zawrotne ceny owoców na początku kwietnia
Ciekawostki o wilkach: siła w grupie i apetyt na mięso
Wilki są mistrzami polowania zespołowego. Ich sukces łowiecki opiera się na doskonałej współpracy w stadzie, co pozwala im upolować nawet dużą zwierzynę, taką jak jelenie czy dziki.
Leśnicy z Ustrzyk Dolnych podkreślają, że dziennie dorosły osobnik potrafi zjeść od 3 do 5 kilogramów mięsa, co pokazuje, jak ważne jest dla nich skuteczne łowiectwo.
Jak odróżnić wilcze tropy?
Choć trop wilka może przypominać ślad dużego psa, doświadczony obserwator dostrzeże różnice. Ślady wilka są nieco większe — mogą mieć nawet 12 centymetrów długości.
Leśnicy zdradzają, że wilki poruszają się w charakterystyczny sposób, stawiając łapy w jednej linii, co odróżnia je od psów, których ślady są bardziej rozproszone.
Jak się zachować podczas spotkania z wilkiem?
Wilki są inteligentnymi i ostrożnymi drapieżnikami, które zazwyczaj unikają kontaktu z człowiekiem. Strach przed ludźmi sprawia, że rzadko dochodzi do bezpośrednich spotkań. Niemniej jednak zdarza się, że wilki mogą przez chwilę przyglądać się napotkanemu człowiekowi, co nie jest oznaką agresji, lecz naturalnym zachowaniem dzikiego zwierzęcia.
Wilki — nieodłączna część leśnego ekosystemu
Wilki w Polsce są pod ścisłą ochroną, co pozwala na monitorowanie ich zachowań i relacji. Obecność tych drapieżników to dowód na zdrowie bieszczadzkich lasów: pełnią ważną rolę w ekosystemie, regulując populacje innych zwierząt i utrzymując równowagę przyrodniczą.
Przeczytaj również: Chłopiec wpadł do stawu sąsiada. Ryby "zdechły ze stresu"