Kamil Durczok wygrał z "Wprost". "Tego co straciłem, nie przywróci mi już nikt"

Kamil Durczok wygrał proces z "Wprost". W Sądzie Apelacyjnym w Warszawie zapadł w tej sprawie prawomocny wyrok. Wydawca i byli dziennikarze "Wprost" będą musieli przeprosić Kamila Durczoka za artykuły, w których zarzucali mu mobbing i molestowanie seksualne pracownic.

Kamil Durczok wygrał proces z "Wprost"Kamil Durczok wygrał proces z "Wprost"
Źródło zdjęć: © AKPA
41

Kamil Durczok za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował o wygranym procesie. Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał, że dziennikarze "Wprost" naruszyli jego dobra osobiste i zobowiązał ich do przeprosin.

Przyczyną pozwu były artykuły "Ukryta prawda" i "Nietykalny", które ukazały się na łamach tygodnika w lutym 2015 r. Ich autorzy zarzucali ówczesnemu dziennikarzowi TVN molestowanie seksualne i mobbing wobec podwładnych.

6 DŁUGICH LAT! W 2015 legła w gruzach moja 30-letnia kariera dziennikarska. Oszczercy i kłamcy z tygodnika WPROST, na czele z kryminalistą Latkowskim, wspomaganym przez Michała Majewskiego, Olgę Wasilewską oraz Marcina Dzierżanowskiego, w artykułach "Ukryta prawda" oraz "Nietykalny", opublikowali serię ataków, które doprowadziły do zakończenia mojej pracy w TVN. Dziś, po 6 latach PRAWOMOCNIE wygrałem ostatni z procesów. Sąd Apelacyjny w Warszawie nakazał całej tej grupie opublikowanie przeprosin za zamieszczone wtedy kłamstwa. Kłamali pisząc, że wykorzystując swoją pozycję szefa miałem złożyć "znanej dziennikarce", propozycję seksualną o wulgarnej treści, zacytowaną w obu tych artykułach. Kłamali, a NIEZALEŻNY I NIEZAWISŁY, WOLNY SĄD zmiażdżył ich linię obrony. Wyrok jest prawomocny - napisał na Facebooku Kamil Durczok.

Dziennikarz stwierdził, że "nie ma w nim żadnej satysfakcji". "Tego co straciłem, nie przywróci mi już nikt. WPROST wegetuje w internecie, w papierowej wersji przeprosiny nie ozdobią już kiosków" - zaznaczył.

Durczok podziękował swoim prawnikom oraz fanom, którzy w niego wierzyli. "Wszystkim moim widzom, którzy nie stracili we mnie wiary, dziękuję. Zwłaszcza tym 102 tysiącom z Facebooka" - napisał.

Zobacz także: Środowisko filmowe mówi „stop” przemocy na uczelniach

Wybrane dla Ciebie

Czesi jadą nad Bałtyk. Chwalą sobie ceny nad polskim morzem
Czesi jadą nad Bałtyk. Chwalą sobie ceny nad polskim morzem
Polityk zapowiada: nasza armia "będzie najsilniejszą w Europie"
Polityk zapowiada: nasza armia "będzie najsilniejszą w Europie"
Iran podał dane. Setki ofiar po izraelskich i amerykańskich atakach
Iran podał dane. Setki ofiar po izraelskich i amerykańskich atakach
Finał plebiscytu Drzewo Roku 2025. Kto zostanie zwycięzcą?
Finał plebiscytu Drzewo Roku 2025. Kto zostanie zwycięzcą?
Tragedia nad Wisłą. Strażacy wyłowili ciało kobiety
Tragedia nad Wisłą. Strażacy wyłowili ciało kobiety
"Zostawcie tu Polaków!". Niemcy chcą uczniów polskich szkół zawodowych
"Zostawcie tu Polaków!". Niemcy chcą uczniów polskich szkół zawodowych
Ceny energii zamrożone. Donald Tusk przekazał decyzję
Ceny energii zamrożone. Donald Tusk przekazał decyzję
Niecodzienny widok w Adriatyku. Złowił żarłacza białego
Niecodzienny widok w Adriatyku. Złowił żarłacza białego
Szpiegował bazę NATO w Grecji. Miał polski paszport
Szpiegował bazę NATO w Grecji. Miał polski paszport
Wielu myli się go z osą lub szerszeniem. To zupełnie inny owad
Wielu myli się go z osą lub szerszeniem. To zupełnie inny owad
Szykują "bombowy" transfer Roberta Lewandowskiego. Aż huczy
Szykują "bombowy" transfer Roberta Lewandowskiego. Aż huczy
Kradli auta w Niemczech. Na ławie oskarżonych 12 osób
Kradli auta w Niemczech. Na ławie oskarżonych 12 osób