Kamil podpalił Wojtka i więził go w domu. Kulisy sprawy są szokujące

Nie milkną echa szokującego zdarzenia z Lubelszczyzny. Policja zatrzymała 31-letniego Kamila P., który oblał benzyną swojego kolegę Wojtka i podpalił. Potem przetrzymywał ofiarę kilkanaście godzin w domu. "Super Express" opisuje, że sprawca już wcześniej zachowywał się w sposób zagrażający otoczeniu.

31-layek podpalił swojego kolegę31-layek podpalił swojego kolegę
Źródło zdjęć: © Policja | KPP Lubartów
Rafał Strzelec

Do szokującego zajścia doszło w nocy z 15 na 16 stycznia w jednej z miejscowości w gminie Jeziorzany na Lubelszczyźnie. Wedle policyjnych ustaleń czteroosobowa grupa mężczyzn spotkała się przy kieliszku. W pewnym momencie doszło do kłótni.

31-letni Kamil P. miał chwycić kanister z benzyną i oblać 26-letniego Wojtka. "Super Express" dotarł do świadka zdarzenia, który widział cierpienie młodego mężczyzny. "Biegał po dworze i tarzał się w śniegu. Dłuższą chwilę to trwało" - powiedział rozmówca "SE".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sterroryzował ekspedientkę nożem. Napastnika nagrały kamery

Kamil P. miał przetrzymywać ofiarę w swoim domu przez kilkanaście godzin. Dopiero na drugi dzień Wojciech trafił do szpitala z obrażeniami. Policja dopadła 31-letniego sprawcę. Zatrzymała też innych uczestników spotkania.

Kamil P. usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa, za co może mu grozić nawet kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności. W jego mieszkaniu znaleziono także narkotyki.

Podpalił kolegę. Już wcześniej był agresywny

Dziennikarz "Super Expressu" rozmawiał z osobami, które znają Kamila P. Mówią wprost, że mężczyzna już wcześniej bywał agresywny. "To wariat" - powiedział starszy pan na temat 31-latka z Jeziorzan.

Wedle doniesień tabloidu kilka dni temu pod sklepem Kamil P. poważnie poturbował kolegę. Miał mu zmiażdżyć nogę drzwiami od samochodu. Wpływ na takie zachowanie mogły mieć alkohol i narkotyki, z których według informatorów "SE" korzystał regularnie.

Kamil P. nie przyznał się do stawianych mu przez prokuraturę zarzutów.

Policja miała jednak nagrania monitoringu z jego domu. Mężczyzna obecnie przebywa w areszcie. Jego ofiara nadal przebywa w szpitalu. Wojciech ma poparzoną ponad połowę ciała. Jest przytomny, ale ciągle płacze z powodu krzywdy, jaką mu wyrządzono.

Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"