Katastrofa samolotu pasażerskiego w USA. Wiadomo, co z pasażerami

Na terenie stanu Teksas doszło do katastrofy lotniczej. Maszyna, na pokładzie której znajdowało się kilkadziesiąt osób, rozbiła się krótko po stracie z lotniska w Houston. Udało się ustalić, jaki los spotkał pasażerów i załogę –najmłodszy miał 10 lat.

Do katastrofy lotniczej doszło krótko po starcie z lotniska w Houston w stanie Teksas Do katastrofy lotniczej doszło krótko po starcie z lotniska w Houston w stanie Teksas
Źródło zdjęć: © ABC News

Do katastrofy lotniczej doszło we wtorek 19 października. Jak relacjonowali dziennikarze amerykańskiej telewizji CBS, prywatny samolot McDonnella Douglasa MD-87 właśnie startował, jednak zamiast wzbić się w powietrze, staranował płot okalający lotnisko Houston Executive Airport.

Katastrofa lotnicza w Teksasie. Co się stało z pasażerami i załogą?

Po staranowaniu ogrodzenia MD-87 zatrzymał się na sąsiadującej z lotniskiem drodze i stanął w płomieniach. Wszyscy obecni na pokładzie – 18 pasażerów i troje członków załogi – zdołali jednak opuścić maszynę na czas, nim doszczętnie spłonęła. CNN podaje, że wszyscy wydostali się o własnych siłach.

Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim

Pasażerowie i członkowie załogi samolotu nie odnieśli poważnych obrażeń. Jedna z osób uskarżała się ratownikom na ból pleców i w konsekwencji została przetransportowana do szpitala. CNN podało, że pomocy medycznej wymagał jeszcze inny podróżnik, który doświadczał problemów z oddychaniem, jednak nie wszystkie media potwierdzają te doniesienia.

Wszyscy pasażerowie oraz członkowie załogi zostali bezpiecznie ewakuowani, odnosząc do najmniej jeden drobny uraz – poinformował na Facebooku Trey Duhon, sędzia hrabstwa Waller.

Spalony MD-87 należał do właściciela firmy budowlanej z Teksasu. Celem podróży był Boston w stanie Massachusetts. Według ustaleń telewizji ABC najmłodszy z pasażerów miał 10 lat.

W gaszeniu pożaru brało udział kilka jednostek straży pożarnej, którym ostatecznie udało się pomyślnie ugasić MD-87. Zbadanie przyczyn wypadku zostało powierzone ekspertom z Narodowej Rady Bezpieczeństwa Transportu (NTSB).

Z informacji, które udało nam się uzyskać w ostatnim czasie, wynika, że samolot nie osiągnął wysokości na końcu pasa i przejechał przez Morton Road, zatrzymując się na północ od lotniska, gdzie stanął w ogniu – informował Trey Duhon na Facebooku.
Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków