Kim Dzong Un postawił zagranicznym dyplomatom warunek. Tego muszą unikać

Kim Dzong Un z trudem odbudowuje swój kraj, pogrążony w kryzysie gospodarczym. "Najwyższy przywódca" Korei Północnej wprowadza środki bezpieczeństwa, które mają na celu zapobieżenie pogorszeniu się sytuacji. Dostosować muszą się nawet przybysze z zewnątrz.

Kim Dzong Un obawia się, że w kraju wybuchnie kryzys zdrowotny. Stawia cudzoziemcom warunekKim Dzong Un obawia się, że w kraju wybuchnie kryzys zdrowotny. Stawia cudzoziemcom warunek
Źródło zdjęć: © Twitter

Jak informuje NK News, oficjalną listę ograniczeń przedstawiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych Korei Północnej. Impulsem do działania było ponowne otwarcie plaż, na które wejście od 2020 roku pozostawało zakazane ze względu na pandemię COVID-19.

Informujemy przedstawicieli misji dyplomatycznych i organizacji międzynarodowych stacjonujących w Korei Północnej, że plaże Majon i Sijungho wzdłuż wschodniego wybrzeża oraz plaże hrabstwa Nampho i Kwail wzdłuż zachodniego wybrzeża są znowu otwarte – podało Ministerstwo Spraw Zagranicznych w oficjalnym komunikacie.

Nowe ograniczenia w Korei Północnej. Dotyczą nawet cudzoziemców

Cofnięcie zakazu przyciągnęło na plaże nie tylko rodowitych Koreańczyków, lecz także imigrantów mieszkających na stałe w Korei Północnej. Wśród chętnych na ten rodzaj wypoczynku nie brakuje również zagranicznych dyplomatów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: 10 lat reżimu Kim Dzong Una. Tak rządzi autorytarny przywódca Korei Północnej

Otwarcie plaż nie jest równoznaczne z całkowitym wycofaniem środków ochrony przed COVID-19. Cudzoziemcy zostali ostrzeżeni, aby pod żadnym pozorem nie dotykali rzeczy nieznanego pochodzenia lub zwierzęcych zwłok. Zalecenie jest podyktowane obawą, że w ten sposób może dojść do zarażenia się danej osoby koronawirusem.

Według NK News wspomniane wyżej martwe zwierzęta albo przedmioty nieznanego pochodzenia miałyby zostać podrzucone na plażę przez agentów z Korei Południowej. Już wcześniej Kim Dzong Un dowodził, że za dotarcie pandemii COVID-19 do jego kraju są odpowiedzialne władze Południa, które zleciły celowe zarażenia mieszkańców Północy.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi