aktualizacja 

Kluczyki zatrzasnęły się w aucie. W środku był 1,5-roczny chłopiec

9

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w miejscowości Sępólno Krajeńskie w województwie kujawsko-pomorskim. Policyjny dyżurny odebrał telefon od roztrzęsionej kobiety. Jak wyjaśniła, zatrzasnęła kluczyki w aucie. W pojeździe wciąż znajdowało się jej dziecko.

Kluczyki zatrzasnęły się w aucie. W środku był 1,5-roczny chłopiec
W aucie, do którego nie dało się wejść, wciąż siedział 1,5-roczny chłopiec. Na pomoc ruszyli policjanci (Getty Images, Onfokus)

Zdarzenie, do któryego doszło w Sępólnie Krajeńskim, zrelacjonowała aspirant Małgorzata Warsińska. Rzeczniczka Policji Kujawsko-Pomorskiej poinformowała, że po otrzymaniu telefonu od zaniepokojonej matki dyżurny natychmiast wysłał na wskazane przez rozmówczynię miejsce patrol ruchu drogowego.

Funkcjonariusze policji ustalili, jak doszło do zatrzaśnięcia kluczyków w aucie. Okazało się, że matka uwięzionego malucha po wyjścia z samochodu podeszła do bagażnika, aby wyciągnąć z niego wózek. Po chwili odkryła, że drzwi się zatrzasnęły, a w środku wciąż znajdowały się kluczyki.

Policjanci natychmiast przystąpili do działania. Przed funkcjonariuszami stało trudne zadanie – musieli jak najszybciej wydostać 1,5-rocznego chłopca z pojazdu, jednocześnie możliwie niczego nie uszkadzając.

Zobacz także: Zobacz też: Mama ostrzega. Przez pasy jej córka miała poważne obrażenia

Policjanci stanęli na wysokości zadania i dostali się do pojazdu bez jego uszkodzenia. Nie minęło wiele czasu, gdy 1,5-roczny chłopiec i mama znowu byli razem.

Mama malucha – za pośrednictwem Komendanta Powiatowego Policji w Sępólnie Krajeńskim – oficjalnie podziękowała funkcjonariuszom. Jak podkreśla asp. Warsińska, maluch przyglądał się całej akcji spokojnie.

Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić