Pociąg relacji Nowy Urengoj-Orenburg zapalił się w piątek po godzinie 4:00 rano. Jak przekazują media, pożar wybuchł w jednym wagonów osobowych.
Podpalenie pociągu w Rosji
Już dziesięć minut później wagon został odczepiony, otoczony kordonem i ugaszony przez strażaków.
Podczas pożaru w środku znajdowało się 19 osób. Nie ma ofiar i nikt nie doznał żadnych obrażeń. Według wstępnych danych nieznani ludzie podpalili pociąg, ale żaden podejrzany nie został póki co zidentyfikowany.
Na miejscu pracują śledczy i technicy. Prokuratura w Nowym Urengoju zorganizowała już kontrolę przestrzegania i wdrażania przepisów przeciwpożarowych. Ruch pociągów został chwilowo wstrzymany.
To nie jest pierwszy taki przypadek. Wcześniej "Komsomolskaja Prawda" donosiła, że w przemysłowym mieście Tiumeń zapaliła się główna lokomotywa pociągu towarowego. Później pożar wybuchł także w zajezdni, gdzie stacjonują samochody władz obwodowych.
Czytaj także: Kłęby dymu nad rosyjskim miastem. Płonie budynek władz
Oba te zdarzenia wpisują się serię zagadkowych pożarów, jakie od początku wojny wybuchają na terenie Rosji. W większości przypadków płonęły obiekty ważne dla wojska bądź gospodarki.
Czytaj także: "Trójwymiarowy globalny kryzys". Złe wieści
Jamał to półwysep w azjatyckiej części Rosji, w którym znajdują się bogate złoża gazu ziemnego. Gazociąg Jamalski powstał w latach 90. i służy do dostaw gazu z Rosji do Polski oraz do Niemiec.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.