Koń wpadł do studni. Strażacy z koparką ruszyli na ratunek

Niecodzienny wypadek miał miejsce w Brzegach, niedaleko Bukowiny Tatrzańskiej (woj. małopolskie). W tym miejscu koń wpadł do źle zabezpieczonej studni. Potrzebna była pomoc strażaków, a strażacy potrzebowali pomocy koparki.

Zwierzę trzeba było wyciągać z pomocą koparkiZwierzę trzeba było wyciągać z pomocą koparki
Źródło zdjęć: © KP PSP Zakopane

Całą akcję opisano na Facebooku Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zakopanem.

Brzegi ul. Bafijówka - koń wpadł do studni przy stajni. Działania JOP polegały na wyciągnięciu zwierzęcia przy użyciu koparki. Po zakończeniu działań zabezpieczono uszkodzone wieko studni. Na miejsce został zadysponowany weterynarz, który zajął się wyciągniętym koniem - czytamy we wpisie.

Szybko okazało się, że studnia już od dawna była niezabezpieczona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Łowił ryby na oceanie. Bestie wyłoniły się nagle

Tam przecież nawet nie było wieka studni. Musiało się coś takiego odwalić prędzej czy później - skomentowała wpis Agnieszka Szczepaniak.

Strażacy - pierwsi na ratunek zwierzętom w opałach

Dla wielu strażaków ratowanie zwierzaków, które znalazły się w beznadziejnej sytuacji, nie jest czymś nowym.

Wystarczy wspomnieć o 3-godzinnej akcji, jaka w kwietniu miała miejsce w Człuchowie. Członkowie koła łowieckiego zauważyli, że młody łoś nie mógł się wydostać z błota. Na pomoc wezwano straż. Wydostanie zwierzęcia trwało kilka godzin, aż wreszcie całe i zdrowe ruszyło do swojej łosiej rodzinki, która akcji ratunkowej przyglądała się z bezpiecznej odległości.

Zaledwie kilka tygodni wcześniej na terenie leśnictwa Dobre w województwie kujawsko-pomorskim strażacy ratowali łosia, który również utknął w bagnie. Nie wiadomo, jak długo się w nim znajdował, ale był wyczerpany i roztrzęsiony. Zbliżał się wieczór przez co strażacy mieli ograniczoną widoczność. Szczęśliwie zwierzaka udało się uratować z pomocą pasów transportowych.

W maju z kolei niecodzienny gość pojawił się...na cmentarzu w Będzinie. Wezwani na miejsce strażacy zastali małego dzika, uwięzionego w murowanym niezabezpieczonym dole na terenie cmentarza. Malca bez problemu udało się wydostać.

W rowie wypełnionym błotem na początku sierpnia utknął łoś na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Z pomocą m.in. wodoodpornych skafandrów i wężów strażackich uratowało go w sumie dziesięciu strażaków. Gdyby nie oni - zwierzę najprawdopodobniej zginęłoby z głodu i wycieńczenia.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
Startuje United Cup. Hurkacz wraca do gry
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
"La Monde" o ataku dronów na rezydencję Putina. "Nie do znalezienia"
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Toruń szykuje się na mroźnego Sylwestra z Polsatem. Jest apel władz
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Zrób zamiast strogonowa. Smak jest obłędny
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Mają HIV i gruźlicę. Rosja wysyła ich na wojnę
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Krzyżówka o kryptowalutach. Sprawdź, ile wiesz
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Zima nie odpuści w Polsce. Mróz, śnieg i odwilże
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Sześć wstrząsów na godzinę. Turcja podsumowuje rok
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Banalna krzyżówka z wiedzy ogólnej. Każdy powinien mieć 100 procent
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Aż spojrzał w kamerę. Spójrzcie na jego zdjęcie
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Chiny odwołują sylwestra. Wskazują na "siłę wyższą" i bezpieczeństwo
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda
Nowy Rok 2026 startuje na Kiribati. Ostatnie będą wyspy Bakera i Howlanda