aktualizacja 

Konstantin Romanow zlikwidowany. Był dowódcą plutonu

W Ukrainie zginął kolejny wysokiej rangi żołnierz rosyjski. Konstantin Romanow ps. "Kleszcz" był dowódcą plutonu armii tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Informację podał m.in. były pułkownik FSB.

Konstantin Romanow zlikwidowany. Był dowódcą plutonu
Zginął kolejny rosyjski dowódca (Twitter)

W sobotni wieczór ukraiński oficer Anatolij Stefano ps. Stirlitz poinformował na Twitterze o śmierci kolejnego ważnego żołnierza walczącego po stronie rosyjskiej.

Zginął kolejny rosyjski dowódca

W czwartek podczas walk w Ukrainie zginął dowódca plutonu armii tzw. DRL Konstantin Romanow ps. "Kleszcz" z Doniecka. Miał 20 lat. W komunikacie nie podano dokładnego miejsca śmierci Rosjanina.

Karma dogoniła zdrajcę. Chwała narodowi ukraińskiemu, śmierć wrogom - "Stirlitz" napisał w poście na portalu społecznościowym

Informację o śmierci "Kleszcza" podał również Igor Girkin vel Igor Striełkow. To były pułkownik FSB. Oficer w 2014 r. był głównodowodzącym prorosyjskich separatystów, bojówek w Doniecku, następnie piastował funkcję szefa sztabu separatystów. "Bojownik został zlikwidowany, to dowódca plutonu - Konstantin Romanow" - napisał na Twitterze Girkin.

Konstantin Romanow był absolwentem Donieckiego Liceum Wojskowego. Wkrótce po ukończeniu szkoły wyruszył na front.

Zawsze szedł do bitwy pierwszy - podano na stronie rusdor.ru.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Straty rosyjskie rosną

W sobotę 18 czerwca Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już około 33 350 żołnierzy. Z rąk ukraińskich żołnierzy zginęło już co najmniej 11 rosyjskich generałów i około 50 pułkowników. Codziennie też słyszymy o kolejnych zgonach niższych stopniem oficerów.

Łączne straty Rosji od 24 lutego do 18 czerwca wynoszą według ukraińskiego sztabu: 1465 czołgów, 3573 pojazdy opancerzone, 216 samolotów, 180 helikopterów, 739 systemów artylerii, 233 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet, 98 systemów przeciwlotniczych, 2513 pojazdów i cystern, 14 jednostek pływających i 594 drony.

Zobacz także: Kontrowersyjny ambasador zostanie w Polsce? Odpowiedź z MSZ
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić