Koszmar nad jeziorem! Ciało malutkiego dziecka dryfowało na wodzie

28

Potężny dramat miał miejsce nad jeziorem Szperek w wielkopolskim Antoninie. Przez blisko dwie godziny walczono o życie malucha, który dryfował na wodzie. Niestety, dziecka nie udało się uratować.

Koszmar nad jeziorem! Ciało malutkiego dziecka dryfowało na wodzie
Jezioro Szperek (Google Maps, Piotr Mickiewicz)

Koszmarne sceny nad jeziorem Szperek w Antoninie niedaleko Ostrowa Wielkopolskiego. RMF FM podaje, że przechodzień zauważył, że na wodzie dryfuje ciało małego dziecka. Miało to miejsce po godz. 7.

Dziecko nie dawało oznak życia. Gdy przybyli na miejsce strażacy wyciągnęli je z wody, natychmiast przystąpili do akcji reanimacyjnej. Desperacko walczono o to, by przywrócić funkcje życiowe.

Niestety, ziścił się najgorszy z możliwych scenariuszy. Chłopca nie udało się uratować. Wspomniana rozgłośnia podaje natomiast, że policja dotarła do rodziców.

Chłopczyk spadł do wody z pomostu?

O koszmarze w Antoninie pisze też serwis ostrow24.pl. Poinformowano, że nieoficjalne ustalenia wskazują na to, że to w jeziorze utopił się dwuletni chłopiec.

Najprawdopodobniej dziecko oddaliło się od rodziców i spadło z pomostu do wody. Ciało pływało blisko pomostu - zaznacza wspomniany portal.

Na miejscu zdarzenia pojawiła się grupa wodno-nurkowa. Gdy strażacy wyłowili malucha, odstąpiono od dalszych działań.

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić