Kot drapieżny uciekł z domu. Widziany był pod Bydgoszczą

W nocy z 5 na 6 grudnia w okolicach Bydgoszczy zaginął udomowiony dziki kot. Jest on płochliwy i nieufny. Właściciel kota zdecydowanie odradza próby samodzielnego ujęcia zwierzęcia. Nie jest pewny, jak w takiej sytuacji zachowa się jego pupil.

.Kot drapieżny uciekł z domu. Widziany był pod Bydgoszczą
Źródło zdjęć: © Pixabay

Na Facebooku właściciele serwala zamieścili informację o następującej treści: "W nocy z 5 na 6 grudnia zaginął Serwal w okolicach Strzelec Górnych/Jarużyna. Kot jest płochliwy i nieufny. Prosimy o informację, gdyby ktoś go zauważył. Prosimy nie szerzyć dezinformacji, że kot błąka się od trzech miesięcy".

Jak podkreśla portal pomorska.pl, serwal ma na imię Pimpek i pochodzi z hodowli w Czechach. Właściciele mieli zamiar założyć hodowlę kotów rasy Savannah, do czego właśnie potrzebny jest czystej krwi serwal.

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Serwal afrykański to gatunek drapieżnego ssaka z podrodziny kotów, który naturalnie występuje głównie w Afryce subsaharyjskiej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak tłumaczy swiatzierząt.pl, wspomniane koty mogą osiągać nawet 18 kilogramów masy ciała, a ponadto serwale są uznawane za jedne z najbardziej zwinnych i sprytnych zwierząt na świecie, co czyni z nich niemalże doskonałych drapieżników i drugiego, po gepardzie - najszybszego kota na świecie.

Potrafią skakać na wysokość ponad 3 metrów, co zwiększa zakres widoczności na terenach porośniętych wysoką trawą, a w dodatku duże uszy, osadzone na małej głowie, pozwalają im wychwycić każdy dźwięk i zlokalizować potencjalny obiad ukrywający się w zaroślach.

Zaginął Serval. Jest specjalny apel

Właściciel Pimpka zapewnia, że kociak był zarejestrowany. Wszelkie osoby, które widziały kota, proszone są o kontakt pod numerem 509 509 541.

Ktoś manipulował przy naszej furtce. Rano, kiedy wstaliśmy, woliera była otwarta, kota nie było. Ktoś chyba chciał go ukraść, nie udało się, a kot uciekł - mówi właściciel kota.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany