Papież Franciszek zmarł 21 kwietnia 2025 roku o godz. 7:35. Oficjalną informację o jego śmierci przekazali do opinii publicznej przedstawiciele Watykanu, a pierwszą osobą, która podała tę przykrą wiadomość, był kardynał Kevin Farrell, kamerling.
Na kilka godzin po ogłoszeniu tej informacji swoje oficjalne oświadczenie wygłosił król Karol III.
Moja żona i ja byliśmy głęboko zasmuceni, gdy dowiedzieliśmy się o śmierci papieża Franciszka. Nasze ciężkie serca zostały jednak nieco złagodzone, gdy dowiedzieliśmy się, że Jego Świątobliwość mógł podzielić się Wielkanocnym Pozdrowieniem z Kościołem i światem, któremu służył z takim oddaniem przez całe swoje życie i posługę - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Jego Świątobliwość będzie zapamiętany za współczucie, troskę o jedność Kościoła i niestrudzone zaangażowanie we wspólne sprawy wszystkich ludzi wiary i tych dobrej woli, którzy pracują dla dobra innych. Jego przekonanie, że troska o Stworzenie jest egzystencjalnym wyrazem wiary w Boga, znalazło oddźwięk u wielu osób na całym świecie. Dzięki swojej pracy i trosce o ludzi i planetę wywarł głęboki wpływ na życie wielu osób" - brzmi dalsza część oświadczenia króla Karola III.
Następnie przekazał, że wspólnie z królową bardzo dobrze wspominają wszystkie spotkania z papieżem Franciszkiem i wyrazili głębokie współczucie przedstawicielom Kościoła.
Królowa i ja ze szczególnym sentymentem wspominamy nasze spotkania z Jego Świątobliwością na przestrzeni lat i byliśmy bardzo wzruszeni, że mogliśmy go odwiedzić na początku miesiąca. Składamy najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia Kościołowi, któremu służył z taką determinacją, a także niezliczonym ludziom na całym świecie, którzy zainspirowani jego życiem, będą opłakiwać druzgocącą stratę tego wiernego naśladowcy Jezusa Chrystusa - zakończył król Karol III.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.