aktualizacja 

Krystyna Pawłowicz nie życzy sobie, by ją tak nazywano: "Wstydzę się"

1226

Krystyna Pawłowicz opublikowała na Twitterze zaskakujący wpis. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego przyznała, że wstydzi się przynależności do pewnej grupy. Nie chodziło jednak, jak mogliby spodziewać się internauci, o polityków. Gorzkie słowa: "wstydzę się".

Krystyna Pawłowicz nie życzy sobie, by ją tak nazywano: "Wstydzę się"
Krystyna Pawłowicz nie jest szczęśliwa, że wschodzi w skład tej grupy (PAP, Radek Pietruszka)

Krystyna Pawłowicz chętnie dzieli się swoimi przemyśleniami z użytkownikami Twittera. Sędzi Trybunału Konstytucyjnego nie zniechęca nawet fakt, że wielu obserwatorów jej konta na portalu społecznościowym pozostawia pod postami krytyczne, a niekiedy nawet hejterskie komentarze.

Krystyna Pawłowicz wstydzi się, że jest jedną z nich

Jeden z ostatnich wpisów Krystyny Pawłowicz wprawił w osłupienie zarówno jej fanów, jak i krytyków. Powód? Nawet jeśli ktoś nie darzy byłej posłanki PiS sympatią, trudno zaprzeczyć, że zdobycie stanowiska jednej z osób zasiadających w Trybunale Konstytucyjnej byłoby wyróżnieniem i powodem do dumy dla wielu prawników.

Tymczasem Krystyna Pawłowicz zwierzyła się, że pozycja sędzi Trybunału Konstytucyjnego wcale jej nie cieszy. Wręcz przeciwnie – kiedy obserwuje, jak niesprawiedliwe według niej wyroki wydają inni polscy sędziowie, czuje wstyd za swoją grupę zawodową. Poprosiła nawet, żeby nie używać w odniesieniu do niej tego tytułu.

Wstydzę się, że jestem w grupie "sędziów"… Z każdym kolejnym przypadkiem "wymiaru sprawiedliwości" w Polsce – coraz bardziej. Proszę mnie tak nie nazywać – poprosiła Krystyna Pawłowicz na Twitterze.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Internauci podzielili się na dwa obozy. Część osób składała Krystynie Pawłowicz wyrazy współczucia, pocieszając, że przecież nie ponosi odpowiedzialności za inne osoby, które wykonują ten sam zawód co ona. Inni złośliwie doradzali sędzi Trybunału Konstytucyjnego, aby po prostu przeszła na emeryturę.

Przecież Madame nie jest winna temu rozpasaniu kasty.
Zrezygnuj, idź na zasłużoną emeryturę i po problemie.
Zawsze i w każdym momencie każdy sędzia (...) może złożyć dobrowolne zrzeczenie się urzędu.
Są sędziowie i są uczciwi sędziowie. Panią zaliczam do tej drugiej grupy – komentowali post Krystyny Pawłowicz internauci.
Zobacz także: Zobacz też: Poranny wpis Pawłowicz. Reakcja była błyskawiczna
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić