aktualizacja 

Ksiądz jest załamany. Mówi o pomyśle Wojowników Maryi

805

Krakowscy księża oraz Wojownicy Maryi organizują w bazylice Bożego Ciała w Krakowie "przebłagalną eucharystię za Halloween". Jezuita Grzegorz Kramer nie pochwala tego pomysłu. "Tak sobie myślę, z wielkim żalem, co myśmy zrobili z mszy?" - zastanawia się duchowny.

Ksiądz jest załamany. Mówi o pomyśle Wojowników Maryi
O. Grzegorz Kramer. (YouTube)

Księża z bazyliki Bożego Ciała oraz krakowscy Wojownicy Maryi są przeciwni obchodzenia Halloween, dlatego we wtorek, 31 października organizują "przebłagalną eucharystię za Halloween".

Jezuita Grzegorz Kramer kilka dni temu zachęcał, by "zamiast z tym [Halloween - przy. red.] walczyć, zacząć wydobywać to, co z tego wydarzenia jest najlepszego, wykorzystywać do edukacji". Dlatego nie kryje zaskoczenia intencją mszy św. w Krakowie.

Tak sobie myślę, z wielkim żalem, co myśmy zrobili z Mszy? Z wielkiej Uczty, którą szykuje dla nas Bóg, w której daje nam Siebie. Karmi nas swoim Słowem, Ciałem i Krwią, w której możemy Go spotkać we wspólnocie. Stała się naszą "akademią" na różne okazje. Stała się naszą manifestacją, reakcją na różne wydarzenia - zauważa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ksiądz domaga się 800 zł za wydanie zgody na pogrzeb w innej parafii. Został nagrany przez wiernego

Zdaniem ks. Kramera "to pokazuje, jak bardzo nie znamy Ojca, jak bardzo, ciągle się Go boimy. Ciągle, w naszej świadomości, jest 'wielkim cenzorem świata', siedzącym na przysłowiowym tronie, obserwującym i będącym w ciągłym urażeniu i obrażeniu na złych ludzi. Jest stworzony na nasz obraz i to nas, w najgorszym wydaniu. Takich skupionych na sobie, na swoich emocjach, racjach i wizjach świata".

Uczta, która jest Spotkaniem z Miłością, stała się naszym argumentem do walki ze światem. Bóg, który jest Miłością, potrzebuje, według naszego myślenia, dowodów naszej miłości. Ujarzmiania swojego gniewu, który mu przypisujemy, bo tak działamy my ludzie - podkreśla duchowny.

Jezuita wskazuje, że w tej logice Bóg ciągle jest tym, którego trzeba upraszać, błagać, ubłagać, przeprosić. - Zapominamy, że jest Miłością, że się nie obraża, że jest ponad tym wszystkim, bo nam, to Jego bycie "ponad" bardzo jest potrzebne, byśmy nie zwariowali w swoich problemach - zaznacza.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić