Ksiądz przemówił o biciu dzieci. Pokazał zdjęcie przy ołtarzu

Ojciec Grzegorz Kramer opublikował zdjęcie na Facebooku, na którym w towarzystwie dzieci siedzi przy ołtarzu. Duchowny poruszył temat przemocy wobec małoletnich, sugerując, że pod żadnym pozorem nie powinno się ich krzywdzić. - Nie trzeba być rodzicem, by wiedzieć, że nie zadaje się bólu. Nikomu, tym bardziej dziecku - napisał.

Ks. Grzegorz KramerO. Grzegorz Kramer
Źródło zdjęć: © Facebook
Karol Osiński

"'Nie wolno bić dzieci, nie wolno dawać im klapsów'. Możesz sobie tak pisać, bo nie masz swoich dzieci i nie wiesz jak to jest - napisał mi pewien mężczyzna" - rozpoczął wpis o. Grzegorz Kramer.

O. Grzegorz Kramer o biciu dzieci

Potwierdził, że nigdy nie został ojcem, lecz jako człowiek doskonale wie, jak to jest "dostawać klapsy". Stwierdził, iż dorośli zadają je w momencie, w którym nie potrafią zapanować nad własnymi emocjami. Zdaniem księdza dzieci "obrywają" od dorosłych także wtedy, gdy zrobią coś niebezpiecznego. Jak twierdzi, jest to moment, w którym osoby dojrzałe powinny zachowywać spokój i dawać przykład, nie robiąc za "katów".

Nie trzeba być rodzicem, by wiedzieć, że nie zadaje się bólu. Nikomu, tym bardziej dziecku. Tak, znam te wszystkie przykłady o tym, że przecież dentysta tez zadaje ból, by leczyć zęby. I tym podobne. Rzecz w tym, że ten ból jest skutkiem ubocznym leczenia, na marginesie - robimy wszystko, co możliwe, by go jednak nie było. Ból, który zadajemy dziecku jest celowy, "by go nauczyć". To nie jest nauka i wychowywanie, to jest tresura. Jasne, że wyszkolimy dziecko do oczekiwanych zachowań; wyszkolimy, ale nie wychowamy - dodawał ksiądz.

Katastrofa lotnicza w Dubaju. Świadek nagrał moment wypadku

Dalej wspomniał, iż jest z pokolenia, które pamięta bicie w szkole przez nauczycieli. Zdarzyło mu się "oberwać", a pomimo tego sam trzydzieści lat później rozpoczął pracę w szkole i mimo tego, iż często zdarza się, że dzieci wyprowadzają go z równowagi, nie wyobraża sobie stosowania przemocy jako nauczki.

Dziś żaden nauczyciel nie podniesie ręki na ucznia, by czegoś go nauczyć. Jeśli tak się zdarza - ponosi solidne konsekwencje. Wszyscy wiemy, że takie zachowanie jest złe. Potrzeba nam takiej zmiany, tego, co kiedyś wydawało się dobre, a dziś potępiamy, w naszych rodzinach. Czas na dojrzałych rodziców, którzy potrafią poradzić sobie z swoimi emocjami i pomogą dzieciom zrozumieć ich emocje i jak twórczo wychodzić z trudnych sytuacji - zaznaczył duchowny.

Na koniec dodał: "'Dać dziecku klapsa' - bardzo podstępny zwrot. Mamy dawać dzieciom (i ogóle ludziom) dobre rzeczy, nie złe. Przemoc zawsze jest zła".

Wybrane dla Ciebie
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Zgubiony senior w mroźną noc. Prawda wyszła na jaw
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Krzyżówka o pojazdach. Sprawdź, ile haseł odkryjesz
Wielki finał NBA Cup. Złe informacje ws. Polaka
Wielki finał NBA Cup. Złe informacje ws. Polaka
Zaginął Aleksander Olesiński. Policja z Będzina prosi o pomoc
Zaginął Aleksander Olesiński. Policja z Będzina prosi o pomoc
46 haseł z różnych dziedzin. Poradzisz sobie z trudną krzyżówką?
46 haseł z różnych dziedzin. Poradzisz sobie z trudną krzyżówką?
KAS rozbiła grupę od fikcyjnego handlu paliwem. 11 mln zł strat
KAS rozbiła grupę od fikcyjnego handlu paliwem. 11 mln zł strat
UOKiK nakłada kary na Pekao. Prawie 119 mln zł
UOKiK nakłada kary na Pekao. Prawie 119 mln zł
Ocenił, jak długo Putin może prowadzić wojnę. "Trzy do pięciu lat"
Ocenił, jak długo Putin może prowadzić wojnę. "Trzy do pięciu lat"
Tak Rosja rekrutuje w Afryce. Od obietnicy etatu do pola bitwy
Tak Rosja rekrutuje w Afryce. Od obietnicy etatu do pola bitwy
"Biedronkowy koszmar". Mieszkańcy rozkładają ręce. "Syf i smród"
"Biedronkowy koszmar". Mieszkańcy rozkładają ręce. "Syf i smród"
"Choinka dla życia". Lasy Państwowe rozdają drzewka w całej Polsce
"Choinka dla życia". Lasy Państwowe rozdają drzewka w całej Polsce
Atak na Bodni Beach. Jest decyzja w sprawie zamachowca
Atak na Bodni Beach. Jest decyzja w sprawie zamachowca