Lekarz misji IGNIS mówi, co pokazują badania krwi astronautów
W badaniach krwi astronautów występują podobne wskaźniki, jak u osób długo przebywających na stacjach polarnych i w łodziach podwodnych – powiedział Polskiej Agencji Prasowej Alessandro Alcibiade, lekarz misji IGNIS, który opiekuje się Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim.
Najważniejsze informacje
- Astronauci doświadczają zmian w organizmie podobnych do tych u osób na stacjach polarnych.
- Mikrograwitacja wpływa na przepływ płynów ustrojowych i wyniki badań krwi.
- Długotrwałe misje kosmiczne mogą przynieść oszczędności i nowe odkrycia.
Pobyt w kosmosie, nawet krótki, jak w przypadku misji IGNIS, wywołuje zmiany w organizmie astronautów. Alessandro Alcibiade, lekarz misji, zauważył, że wyniki badań krwi astronautów są podobne do tych u osób przebywających w ekstremalnych warunkach na Ziemi, takich jak stacje polarne czy łodzie podwodne.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Nie ma konkretnego markera, który wskazywałby na pobyt w kosmosie. Natomiast astronauci mają zazwyczaj niedobory niektórych witamin, takich jak B12 albo D. Jest to związane z ograniczonym dostępem do świeżej żywności i bezpośredniego światła słonecznego. Dlatego stosuje się odpowiednią suplementację - powiedział Alcibiade, cytowany przez PAP.
Podczas misji Ax-4, w której uczestniczył polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski, zaobserwowano, że mikrograwitacja wpływa na przepływ płynów ustrojowych. U astronautów na początku misji można zaobserwować pełniejsze, zaczerwienione twarze, co jest efektem przesunięcia płynów w ciele.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zwykle opuchlizna, towarzyszące jej zawroty głowy i dezorientacja ustępują po kilku dniach – tłumaczył ekspert.
Długotrwałe misje kosmiczne
Jak przekazał rozmówca PAP, według definicji NASA misją długoterminową nazywa się pobyt w przestrzeni kosmicznej trwający powyżej 30 dni. Aktualnie astronauci przebywają na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej średnio przez pół roku. Ten okres może jednak zostać wydłużony nawet do ośmiu miesięcy, ponieważ najnowsza wersja kapsuły Dragon otrzymała certyfikację pozwalającą jej na dokowanie przy ISS przez taki właśnie czas.
Dłuższe misje to nie tylko szansa na redukcję kosztów, ale także szansa na lepsze zbadanie wpływu mikrograwitacji i promieniowania na ludzki organizm. - To szczególnie ważne w planowaniu dalszych podróży kosmicznych – na Księżyc, a potem także na Marsa – podkreślił lekarz Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego.
Alcibiade porównał swoją pracę do lekarzy wojskowych zajmujących się pilotami myśliwców. Jak podkreśla, astronauci są nadzwyczaj zdrowi, jednak narażeni są na ekstremalne warunki. Ich gotowość do podejmowania ryzyka jest niezbędna dla postępu ludzkości.
Kiedyś śmiałkowie odkrywali nowe lądy, teraz krok po kroku zdobywają przestrzeń kosmiczną. Pewna naukowa teoria głosi, że istnieje genetyczna predyspozycja do eksploracji. Zgodnie z nią osoby, które są stworzone do przełamywania ograniczeń i przekraczania granic, mają gen odkrywcy, gen Ulissesa. Bez takich ludzi wciąż żylibyśmy w epoce kamienia łupanego – podsumował doktor Alessandro Alcibiade.