Łódź. Podpalił mężczyznę i patrzył, jak go gaszą. Policja zatrzymała 33-latka

W nocy z wtorku na środę na przystanku tramwajowym Pomorska - Konstytucyjna w Łodzi spłonął mężczyzna o nieznanej tożsamości. Okazało się, że denat został podpalony przez 33-letniego mieszkańca miasta. Policja schwytała sprawcę tego brutalnego zabójstwa.

Policja zatrzymała 33-latka, który podpalił mężczynęPolicja zatrzymała 33-latka, który podpalił mężczynę
Źródło zdjęć: © Policja | KMP Łódź
Rafał Strzelec

Jak pisaliśmy, tragedia rozegrała się w centrum Łodzi w nocy z wtorku na środę (19/20 marca) na przystanku tramwajowym Pomorska - Konstytucyjna. Jedna z kobiet zauważyła mężczyznę, który był zajęty ogniem. Na miejsce wezwano służby. - Strażacy ugasili mężczyznę. Niestety nie dawał on już żadnych oznak życia - informuje policja.

Prokurator Emilia Michałowska-Marchewa z Prokuratury Rejonowej Łódź - Śródmieście przekazała nam, że tożsamość denata nie jest znana. Od początku podejrzewano, że doszło do przestępstwa. Najnowsze informacje potwierdzają te doniesienia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Autobus stanął w płomieniach w Lublinie. Kierowca akurat patrzył w telefon

Podpalił mężczyznę w Łodzi. Policja schwytała sprawcę

W czwartek (21 marca) policja poinformowała o zatrzymaniu podejrzewanego mężczyzny. To 33-letni mieszkaniec Łodzi. - Kilka minut przed godziną 21.00 został on zatrzymany przez funkcjonariuszy w okolicach ulicy Wyszyńskiego w Łodzi. W chwili zatrzymania miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Zachowywał się agresywnie, został jednak szybko obezwładniony przez policjantów - informuje kom. Aneta Sobieraj z KMP w Łodzi. Śledczy przekazali druzgocące szczegóły.

Szczególnie zbulwersowało ich zachowanie sprawcy po zdarzeniu, gdyż jak się okazało obserwował on z dość bliska całą akcję gaśniczą, po czym spokojnie odjechał komunikacją miejską - dodaje przedstawicielka policji.

Aby zatrzymać 33-latka, policja musiała użyć wielu środków, w tym wykorzystać przewodnika z psem tropiącym. Teraz mężczyzna odpowie za swój czyn. Prokuratura Rejonowa Łódź - Śródmieście wkrótce go przesłucha i zadecyduje o zarzutach. Za zabójstwo grozić mu będzie dożywocie.

Pozostaje kwestia tożsamości ofiary. Denat nie miał przy sobie dokumentów. Konieczne będzie przeprowadzenie badań DNA.

Wybrane dla Ciebie
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje