Lublin. Cztery Amstaffy rozszarpały maltańczyka na oczach właścicielki

Właścicielka maltańczyka wyszła na chwilę przed dom ze swoim pupilem. Nagle w pobliżu pojawiły cztery amstaffy. Agresywne psy rzuciły się na kobietę i małego pieska. Amstaffy rozszarpały maltańczyka na oczach właścicielki.

Cztery Amstaffy rozszarpały maltańczyka na oczach właścicielki.Cztery Amstaffy rozszarpały maltańczyka na oczach właścicielki.
Źródło zdjęć: © YouTube

Do tego przerażającego zdarzenia doszło w poniedziałek 7 czerwca w Elizówce pod Lublinem. Pani Elżbieta wyszła tylko przed blok odprowadzić koleżankę do samochodu. Wzięła ze sobą swojego maltańczyka.

Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują

W pewnym momencie w pobliżu pojawiły się cztery amstaffy sąsiada. Pani Elżbieta wzięła swojego pupila na ręce. Niespodziewanie jeden z nich rzucił się na kobietę, drugi w tym czasie zaatakował maltańczyka. Kobieta nie zdołała go obronić.

Cztery agresywne amstaffy rozszarpały małego pieska na oczach właścicielki. Pani Elżbieta także doznała lekkich obrażeń. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, policję i lekarza weterynarii.

Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Maltańczyk był rozszarpany. Widok był przerażający. Psy były prawdopodobnie bez żadnego nadzoru. Dlatego doszło do tej tragicznej w skutkach sytuacji - mówi lek. wet. Gerard Górecki w rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim".

Lekarz weterynarii dodał, że amstaffy nie miały aktualnych szczepień. Ostatni raz przeciwko wściekliźnie były szczepione w 2017 roku.

33-letni mężczyzna, który opiekował się amstaffami został zatrzymamy. Jak się okazało był od jakiegoś czasu poszukiwany.

Miał do odbycia karę pozbawienia wolności - ponad pół roku za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości. Trafił do aresztu. We wtorek został doprowadzony do zakładu karnego - mówi mł. asp. Kamil Karbowniczek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, cyt. przez "Dziennik Wschodni".

Sąsiedzi są przerażeni tym co się stało. Mieszkańcy boją się o siebie i swoje psy.

Te psy były już wcześniej agresywne. Nie widziałem nigdy, aby były wyprowadzane na spacer w kagańcu. Na smyczy tak, ale bez kagańca. Skoro jeden z amstaffów wyskoczył z pierwszego piętra przez okno, to może też skoczyć przez balkon, który o tej porze roku zwykle jest otwarty - mówi w rozmowie z dziennikarzem gazety jeden z mieszkańców Elizówki.

Jak donosi gazeta Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Lublinie w środę 9 czerwca ma wydać decyzję zobowiązującą właścicielkę do przewiezienia amstaffów do kliniki weterynaryjnej na ul. Głęboką na 15-dniową obserwację. W tym czasie PIW wystąpi do wójta gminy Niemce z wnioskiem o odebranie psów właścicielce.

Psy spały przed obiektywem kamery w domu. Nagle stało się coś zaskakującego

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka