Lublin: firma pogrzebowa pomyliła zwłoki

Horror w Lublinie. Firma pogrzebowa pomyliła zwłoki i spopieliła nie to ciało. Sprawa wyszła na jaw, gdy żona chciała pożegnać po raz ostatni zmarłego męża.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY | ASdqo
Violetta Baran

Przecież to nie jest mój mąż! - krzyknęła mieszkanka Lublina, gdy w domu pogrzebowym na Majdanku zajrzała do trumny. Zaalarmowani pracownicy firmy pogrzebowej natychmiast rozpoczęli poszukiwania właściwego ciała. Niestety, okazało się, że zostało już skremowane.

Ta historia wydarzyła się na początku marca. Sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa w Lublinie. Przesłuchano pracowników zakładu pogrzebowego, członków rodzin obu zmarłych.

- Zarzuty w tej sprawie usłyszał Krzysztof K. - powiedziała "Kurierowi Lubelskiemu" Agnieszka Kępka, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Lublinie. - Podejrzany jest pracownikiem firmy, w której doszło do pomylenia ciał - dodaje.

Jak doszło do tej tragicznej pomyłki? Z ustaleń śledczych wynika, że Krzysztof K. usunął z szafki, w której było przechowywane ciało mężczyzny, karteczkę identyfikującą zwłoki. Następnie sporządził nowy dokument, który przyczepił do zupełnie innego ciała. - Przez to dopuścił się zbezczeszczenia zwłok, ponieważ w następstwie jego działania spopielono ciało nie tego zmarłego - wyjaśniła dziennikowi rzeczniczka prokuratury.

Krzysztof K. nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Przedstawił śledczym inną wersję wydarzeń. Jaką? Prokuratorzy na razie nie chcą o tym mówić.

Źródło: Kurier Lubelski, Radio ZET

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop