Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Ludzie Łukaszenki przyszli ściąć dęby. Tego się nie spodziewali

Funkcjonariusze OMON-u przyszli ścinać 300-letnie dęby rosnące na cmentarzu we wsi Ochowo na białoruskim Polesiu. Na miejscu czekały na nich starsze kobiety uzbrojone w kije. Seniorki nie chciały dopuścić do wycinkę.

Ludzie Łukaszenki przyszli ściąć dęby. Tego się nie spodziewali
Władze wycięły 300-letnie dęby. Ludzi Łukaszenki powitały seniorki uzbrojone w kije (YouTube, Twitter)

Rankiem 22 grudnia na cmentarz we wsi Ochowo przybyli pracownicy, którzy mieli wyciąć 300-letnie dęby. Lokalne władze stwierdziły, że drzewa stanowią zagrożenie i mogą uszkodzić pomniki.

Niektórzy mieszkańcy wsi apelowali o niewycinanie dębów, twierdząc, że są to lokalne pomniki przyrody. Pod petycją o zachowanie drzew zebrano ponad 200 podpisów, jednak nie przyniosła ona skutku.

Białoruś. Babcie broniły 300-letnich dębów

Pracowników, którzy chcieli wyciąć dęby, powitały miejscowe babcie. Stanęły przy drzewach i stanowczo oświadczyły, że nie zgadzają się na ich wycinkę.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Na miejsce skierowano funkcjonariuszy OMON-u. Jak podaje "Media-Polesye", zatrzymano dyrektora miejscowego domu kultury Alaksandra Demczuka, który wspiął się na jedno z drzew, by je ratować. Po interwencji OMON-u dęby zostały wycięte.

Zobacz także: Beznadziejna sytuacja migrantów na Białorusi. ''Nie mieliśmy pojęcia, jak to naprawdę będzie''

Autor: NB
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 18.04.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Powrót zimy? Pokazali skutki gradobicia w woj. lubelskim
Absurdalny koniec meczu. Nie wiedział, że wygrał!
Korona Kielce jedzie do Gliwic. Vukovic: możemy uczynić święta barwniejszymi
Multimedalistka pobiegła w zawodach szkolnych. Film obiegł internet
Darmowa kawa w Żabce. "Zapraszamy wszystkich klientów"
Chiny jako alternatywa dla USA? "Musimy wziąć na siebie odpowiedzialność"
Nagle Messi podał nazwisko Lewego. Wymienił go w nietypowym gronie
Nagranie z muzeum ich pogrążyło. Wśród skazanych syn polityka i radny
Tragedia w Hamburgu. Nie żyje 15-latek. Siedmiu Syryjczyków w areszcie
Policja ostrzega. Tego nie wolno robić w lany poniedziałek
Pod ziemią czekała tajemnica. Historyczne odkrycie przy budowie UW
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić