Łukaszenka pojechał do Putina. "Trwają nieformalne rozmowy"
Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka pojechał na spotkanie z Władimirem Putinem. Obaj dyktatorzy spotkali się w Federacji Rosyjskiej, gdzie jak twierdzą media, odbywają nieformalne rozmowy. Sfilmowano ich w pobliżu drzewa, które nosi imię... na cześć prezydenta Rosji.
Łukaszenka i Putin to dwaj dyktatorzy siejący postrach w Europie. Białoruski prezydent wspiera Rosję w czasie wojny, którą Putin prowadzi w Ukrainie. Obaj prezydenci co jakiś czas spotykają się i umacniają rzekomo dobre relacje między oboma krajami. Pod koniec maja Putin gościł w Mińsku, gdzie omawiano stosunki gospodarcze i problemy w regionie. Zapowiadali między innymi ćwiczenia z użyciem taktycznej broni jądrowej.
Czytaj więcej: "Mordercy już jeżdżą po mieście". Doniesienia z Rosji
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Tym razem rosyjskie i białoruskie media informują o spotkaniu obu dyktatorów na terenie Federacji Rosyjskiej. To właśnie w tych dniach mają omawiać aktualne stosunki rosyjsko - białoruskie, promocję projektów unijnych, tematykę bezpieczeństwa w regionie i agendę międzynarodową.
W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania z wizyty na wyspie Wałaam nad jeziorem Ładoga w Republice Karelli. Co ciekawe, przed rokiem niemal w tym samym czasie odbyli spotkanie w tym samym miejscu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Propagandowa agencja TASS powołując się na białoruską służbę prasową informuje o spotkaniu Putina i Łukaszenki sam na sam. - Spotkanie jest nieformalne, a program poważny - informują Rosjanie.
Na wspomnianych nagraniach widać obu przywódców w niezbyt formalnych strojach. Putin ubrany jest w garnitur, ale nie ma na sobie krawata, czy muszki. Jego białoruski przyjaciel ubrany jest w beżową koszulkę i jasne spodnie. Obaj wyraźnie zadowoleni podziwiają malownicze widoki i drzewo, które nosi imię... Putin.
Czytaj więcej: Rosjanin odkrył prawdę o Katyniu. "Kłamano w podręcznikach"
Białoruska agencja Belta informuje, że dzień wcześniej spotkali się na terenie klasztoru prawosławnego. Odwiedzili też Świątynię Smoleńską Ikony Matki Bożej. Wspomniany klasztor każdego roku odwiedza ponad 100 tysięcy turystów.