Maciej Wąsik grzmi w sieci. "Panowie Tusk, Bodnar i Kosiniak-Kamysz!"

Na granicy polsko-białoruskiej dochodzi do coraz większej liczby incydentów z udziałem migrantów. Wściekły na taki stan rzeczy jest były poseł Maciej Wąsik, który we wpisie w mediach społecznościowych zaatakował czołowych przedstawicieli polskiego rządu.

Jacek Sasin, Maciej W�sik
Artur Reszko
briefing, do Parlamentu Europejskiego, kampania, konferencja, PE, PiS, polityk polityka, prasowa, prasowy, spotkanie z wyborcami, wybory, do PE, eurokampania, europarlamentarna, spotkanie, wizyta, wyborcza, kandydatMaciej Wąsik grzmi w sieci. "Panowie Tusk, Bodnar i Kosiniak-Kamysz!"
Źródło zdjęć: © PAP, X | Artur Reszko
Jakub Artych

Niestety nasiliły się w ostatnim czasie incydenty, w wyniku których poszkodowani są polscy żołnierze lub strażnicy. Na początku czerwca Straż Graniczna poinformowała, że funkcjonariusz SG został ranny po uderzeniu konarem w głowę przez grupę agresywnych osób.

Wcześniej głośno było o tym, że jeden z wartowników został ugodzony nożem. Sytuacja już dawno nie była tak poważna jak teraz, co daje pożywkę opozycji do krytykowania polskiego rządu.

Niedawno mocny głos w tym temacie udzieliła w sieci Krystyna Pawłowicz, a teraz podobnie wypowiedział się Maciej Wąsik, czyli ułaskawiony przez Andrzeja Dudę polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hakerzy z Rosji atakują Polskę. "Te kampanie trwają cały czas"

Nie doszłoby do ataków na polskich żołnierzy, gdyby nie aresztowania za użycie środków przymusu. Żołnierze bali się używać broni, znając konsekwencje, które spotkały ich towarzyszy! Panowie Tusk, Bodnar i Kosiniak-Kamysz! Ktoś tu ma krew na rękach! - napisał w sieci Wąsik.

Internauci zwracają jednak uwagę Wąsikowi, że odpowiedzialność za problemy na granicy polsko-białoruskiej leży nie tylko po stronie obecnego rządu, ale także Prawa i Sprawiedliwości.

Nie pisz chłopie, że ktoś tu ma krew na rękach. Brak nadzoru nad realizacją i wprowadzeniem kompleksowych szkoleń w skali całego kraju to wasze dzieło - podkreśla jeden z internautów.

Migranci idą do Polski. Mają nowy sposób

Jak niedawno informowaliśmy, migranci wybierają nową drogę, aby dostać się do Polski. Jak alarmuje "Rzeczpospolita", już nie tylko Białoruś jest krajem, przez który cudzoziemcy próbują dostać się na terytorium naszego państwa. Coraz więcej prób jest podejmowanych drogą lotniczą z wykorzystaniem fałszywych lub cudzych dokumentów.

Tylko w pierwszym kwartale tego roku ujawniono 588 takich osób. Aż 472 z nich było spoza Europy. W tym samym okresie w zeszłym roku takich prób było 300. Cudzoziemcy najczęściej wybierają transfer lotniczy z Aten (Grecja), w dalszej kolejności z Kutaisi (Gruzja) lub Abu Zabi (Zjednoczone Emiraty Arabskie).

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady