Makabryczne odkrycie w Małopolsce. Policję wezwali sąsiedzi

202

Policja dostała wezwanie do kamienicy w Chrzanowie. Na miejscu funkcjonariusze zobaczyli straszny widok. 67-letnia właścicielka mieszkania usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami.

Makabryczne odkrycie w Małopolsce. Policję wezwali sąsiedzi
67-letnia kobieta usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami (Facebook, Malopolska Policja)

W ubiegłą niedzielę do Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie dodzwoniła się zaniepokojona sąsiadka. Twierdziła, że z jednego z mieszkań w kamienicy, w której mieszka wydobywa się fetor. Kobieta mówiła także, że od jakiegoś czasu w mieszaniu jest zupełnie cicho, mimo, że wcześniej często słychać było szczekanie psów.

Patrol policyjny zjawił się we wskazane miejsce, funkcjonariusze również poczuli nieprzyjemny zapach. Po chwili przybyli strażacy, którzy siłowo otworzyli mieszkanie. Takiego widoku nikt się nie spodziewał. Mieszkanie było w strasznym stanie, wszędzie były porozrzucane szczątki martwych zwierząt, kości oraz sierść. Funkcjonariusze nie zastali nikogo oprócz jednego żywego psa, którego stamtąd zabrano.

Właścicielkę pobojowiska udało się namierzyć w innym lokalu. W mieszkaniu, w którym przebywała kobieta policjanci zastali podobny widok. Poza szczątkami niezidentyfikowanych zwierząt przebywało 19 żywych psów i ponad 60 kotów. Zwierzęta mieszkały w strasznych warunkach.

67-latka usłyszała już zarzut znęcania się nad zwierzętami, za co grozi do 3 lat więzienia. Ponadto prokurator zastosował wobec oskarżonej środek zapobiegawczy w postaci zakazu zbliżania się i opiekowania zwierzętami.

Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić