Dramat na przystanku. Matka odbierała syna. Drugi zaatakował nożem

131

W piątek na przystanku w Kawęczynku pod Piasecznem rozegrały się makabryczne sceny. Matka chciała odebrać z autobusu najmłodsze dziecko. Jej starszy syn rzucił się na nią z nożem.

Dramat na przystanku. Matka odbierała syna. Drugi zaatakował nożem
Syn rzucił się na matkę z nożem (Pixabay)

Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek w Kawęczynku (woj. mazowieckie). 45-letnia Joanna poszła na przystanek, by odebrać z autobusu 10-letniego syna, który wracał ze szkoły.

Za kobietą szedł jej starszy syn, jeden z bliźniaków mieszkających na co dzień w Warszawie. 27-latek rzucił się na matkę z nożem.

Makabra pod Piasecznem. "Syn biegł za nią z nożem"

Wszystko działo się na oczach przerażonych sąsiadów i dzieci wysiadających z autobusu. 45-latka w ciężkim stanie została przewieziona śmigłowcem LPR do szpitala. Jest w śpiączce.

Z daleka widziałam, jak kłócili się na przystanku. W pewnym momencie zaczął ją szarpać i bić. Joanna zaczęła uciekać, a syn biegł za nią z nożem. Gdy przebiegła przez ulicę, ten kilka razy ciął ja po nogach. Przewróciła się i wpadła do rowu, a on za nią - opowiada w rozmowie z "Super Expressem" sąsiadka.

27-latek usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa i kierowania gróźb karalnych. Został aresztowany na 3 miesiące.

Zobacz także: Tragedia na kanale La Manche. Iracka rodzina ofiary: służby ich zignorowały, czekali aż zamarzną

Autor: NB
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić