Matka podróżowała z dziećmi. Tak tłumaczyła się policji

Policjanci ze Szczecina podczas rutynowej kontroli zatrzymali samochód, którym kierowała 41-letnia mieszkanka Polic. Kobieta podróżowała z dwojgiem dzieci. Problem w tym, że auto było całe wypełnione rodzaju przedmiotami, przez co dziewczynka podróżowała w pozycji skulonej.

.Matka podróżowała z dwójką dzieci. Tak tłumaczyła się policji
Źródło zdjęć: © KMP w Szczecinie
Edyta Tomaszewska

Choć dokumenty kierującej oraz jej stan trzeźwości nie budziły zastrzeżeń, funkcjonariusze zwrócili uwagę na sposób przewożenia dziewczynki. Mimo, że córka miała wymagany wzrost, ponad 150 cm, nie miała możliwości prawidłowego siedzenia i przypięcia pasami bezpieczeństwa.

Tylna kanapa była bowiem niemal całkowicie zapełniona różnego rodzaju przedmiotami, przez co dziecko siedziało w pozycji skulonej i niechronionej - relacjonuje KMP w Szczecinie.

Tak się tłumaczyła kobieta

Kobieta tłumaczyła, że jedzie na targowisko, by sprzedać zbędne rzeczy zalegające w domu. W związku z naruszeniem przepisów dotyczących przewożenia pasażerów, policjanci nałożyli na nią mandat karny w wysokości 300 zł oraz 5 punktów karnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kielce. Dziecko spacerowało po parapecie.

Po interwencji, córka i starszy syn kontynuowali podróż w bezpieczny sposób, korzystając z innego środka transportu.

Policjanci przypominają – każdy pasażer, także ten podróżujący na tylnej kanapie, musi mieć zapewnione bezpieczne i zgodne z przepisami miejsce. Pasy bezpieczeństwa to nie tylko obowiązek, ale i podstawa ochrony życia w przypadku wypadku.

Załadunek bagażu nie może odbywać się kosztem bezpieczeństwa pasażerów – szczególnie dzieci. Nieprawidłowe przewożenie dziecka może skończyć się tragicznie, nawet podczas krótkiej jazdy po mieście.

Apelujemy do wszystkich kierowców – zadbajcie o warunki podróży dla najmłodszych. Wasza ostrożność i odpowiedzialność mają realny wpływ na ich życie i zdrowie.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
Strażnicy ujawnili pakunki przy granicy z Białorusią. Wartość: ponad 120 tys. zł
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy