Męska antykoncepcja. Ekspertka: rośnie otwartość, ale pigułki nadal nie ma
Młodzi mężczyźni częściej deklarują gotowość do stosowania nowych metod antykoncepcji. Badania postępują, lecz na rynku nadal brak męskiej pigułki.
Najważniejsze informacje
- Coraz więcej mężczyzn deklaruje chęć stosowania nowych metod antykoncepcji, ale wciąż brakuje tabletki dla panów.
- W badaniach są m.in. doustny YCT-529, doraźny TDI-11816 oraz żel hormonalny NES/T.
- Jeśli faza trzecia zakończy się sukcesem, żel NES/T może być pierwszym środkiem z zatwierdzeniem FDA dla mężczyzn.
Antykoncepcja doustna kojarzy się przede wszystkim z kobietami. Hiszpańska specjalistka ds. zdrowia reprodukcyjnego, dr Isabel M. Silva Reus z ośrodka w Villenie (Alicante), podkreśla, że choć młodzi mężczyźni są dziś bardziej otwarci na doustną antykoncepcję, na rynku nadal nie ma męskiej pigułki. Nie oznacza to jednak, że prace nad jej stworzeniem się nie toczą.
W badaniach klinicznych pojawiło się kilka obiecujących rozwiązań. YourChoice Therapeutics rozwija doustny YCT-529, który blokuje receptor retinoidowy w jądrach i hamuje wpływ kwasu retinowego na dojrzewanie plemników. To podejście niehormonalne. W testach przedklinicznych u samców myszy lek czasowo znosił płodność i ograniczał produkcję plemników u naczelnych, bez istotnych działań ubocznych.
Drugie rozwiązanie to związek TDI-11816. Badacze opisani w piśmie "Nature Communications" wskazują, że blokuje on cyklazę adenylową ADCY10, enzym kluczowy dla ruchliwości plemników. Według autorów wystarczy przyjąć go ok. 30 minut przed stosunkiem, a deklarowana skuteczność w zapobieganiu ciąży sięga 99 proc. Nie wpływa także na ejakulację ani zachowania seksualne – wynika z publikacji.
Zdrowie psychiczne Polaków. Czy to wciąż temat tabu?
Żel hormonalny NES/T najbliżej mety
Najbardziej zaawansowane badania dotyczą żelu NES/T, który łączy testosteron i nesteron. Preparat nakłada się raz dziennie na ramię, skąd składniki wchłaniają się przez skórę. Projekt prowadzą Population Council i naukowcy z Eunice Kennedy Shriver National Institute of Child Health and Human Development. W drugiej fazie odnotowano istotny spadek stężenia plemników u 88,5 proc. uczestników. Trwają przygotowania do fazy trzeciej, a powodzenie mogłoby otworzyć drogę do zatwierdzenia przez FDA.
Dr Silva Reus zwraca uwagę na historyczne nierówności. - Historycznie, antykoncepcja była obowiązkiem kobiet, ponieważ to one zachodzą w ciążę, a mężczyźni umywają ręce. Przez lata stanowiło to obciążenie - powiedziała dr Silva Reus. Dodała też, że skoncentrowanie firm farmaceutycznych na metodach dla kobiet utrwalało ten podział. Tymczasem mężczyźni w praktyce mają dziś do wyboru głównie prezerwatywy oraz wazektomię.
W ostatnich latach badania opinii pokazują wyraźne zainteresowanie nowymi metodami. W ankiecie w USA i Kanadzie z 2023 r., opisanej w piśmie "Contraception", 75 proc. z ponad 2 tys. mężczyzn deklarowało, że spróbuje innowacyjnej antykoncepcji. Globalne badanie "Andrology" z 2024 r., obejmujące 12 435 mężczyzn, wskazało 61 proc. gotowych rozważyć nowe opcje. Według obserwacji dr Silvy Reus młodsi pacjenci najchętniej sięgnęliby po formę doustną, stąd nacisk na pigułkę. Na razie jednak żadna nie trafiła do aptek.