Miała miecz i granat. Atak na biuro premier Nowej Zelandii

W biurze poselskim premier Nowej Zelandii Jacindy Ardern rozegrały się dramatyczne sceny. Pod budynkiem pojawiła się kobieta uzbrojona w miecz. Napastniczka rozbiła szklane drzwi wejściowe, po czym wrzuciła do środka granat dymny. Szefowej nowozelandzkiego rządu nie było na miejscu.

Jacinda Ardern Jacinda Ardern
Źródło zdjęć: © Getty Images | DEAN LEWINS

Do zdarzenia doszło w czwartek 27 października rano w mieście Auckland, gdzie znajduje się biuro poselskie premier Nowej Zelandii Jacindy Ardern. Zainstalowane na ulicy kamery monitoringu miejskiego uchwyciły kobietę, która zmierzała w kierunku biura z długim narzędziem, przypominającym miecz samurajski.

Energylandia szykuje nowości na 2026 r. "Staramy się zaskakiwać"

Atak na biuro poselskie premier Nowej Zelandii

Według lokalnych mediów, powołujących się na świadków incydentu, kobieta użyła narzędzia do rozbicia szklanych drzwi wejściowych prowadzących do budynku, po czym wrzuciła do środka niezidentyfikowany przedmiot. Po chwili z wnętrza zaczął wydobywać się gęsty dym.

O sprawie została powiadomiona policja. Służby zabezpieczyły granat dymny oraz narzędzie z długim ostrzem. Jak podaje "The Guardian", wszczęto już dochodzenie w kierunku umyślnego uszkodzenia mienia.

Niedługo po zajściu zatrzymano 57-latkę podejrzaną o udział w zdarzeniu. Było to możliwe dzięki nagraniom monitoringu, które uwieczniły jej wizerunek. Kobietę znaleziono w jej domu w Coatesville, około 30 km od Auckland.

Na szczęście w wyniku czwartkowego ataku nikt nie ucierpiał. Tego dnia biuro poselskie premier było zamknięte, a w budynku nie było również żadnej innej osoby.

Sama premier Jacinda Ardern przebywa obecnie na wyjeździe zagranicznym na Antarktydzie. Rzecznik jej biura potwierdził, że szefowa nowozelandzkiego rządu została poinformowana o incydencie. Jej powrót do kraju planowany jest na piątek 28 października.

Europa ma powody do obaw? "Rosjanie mają niewyczerpany arsenał pomysłów"

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Powrót Justyny Steczkowskiej do "Tańca z gwiazdami" z ognistym tangiem. "Mega! Niesamowite!"
Powrót Justyny Steczkowskiej do "Tańca z gwiazdami" z ognistym tangiem. "Mega! Niesamowite!"
Wyniki Lotto 16.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 16.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Odkrycie na Podkarpaciu. Znaleziono fragmenty niemieckiej rakiety
Odkrycie na Podkarpaciu. Znaleziono fragmenty niemieckiej rakiety
Atak agresywnego psa. Pogryzł owczarka i człowieka
Atak agresywnego psa. Pogryzł owczarka i człowieka
Służył od 55 lat. Nie żyje strażak z Łomianek
Służył od 55 lat. Nie żyje strażak z Łomianek
Ujawniają plan Rosji. Chodzi o produkcję czołgów
Ujawniają plan Rosji. Chodzi o produkcję czołgów
"Znak wsparcia dla LGBT". Papież spotkał się z transseksualistami
"Znak wsparcia dla LGBT". Papież spotkał się z transseksualistami
Policjant jechał do pracy. Spojrzał na innego kierowcę. Podjął zdecydowane działania
Policjant jechał do pracy. Spojrzał na innego kierowcę. Podjął zdecydowane działania
Nie żyje Daniel Marchewka. Były burmistrz Żagania miał 45 lat
Nie żyje Daniel Marchewka. Były burmistrz Żagania miał 45 lat
Nagranie z Rosji. Stanęli w ogromnej kolejce
Nagranie z Rosji. Stanęli w ogromnej kolejce
El. MŚ 2026. Piąte spotkanie Polski i Malty. Bilans jest jasny
El. MŚ 2026. Piąte spotkanie Polski i Malty. Bilans jest jasny
Trzy auta zderzyły się na trasie S8. Jeden pojazd dachował
Trzy auta zderzyły się na trasie S8. Jeden pojazd dachował