Miałeś test z krzesłem podczas rozmowy o pracę? To nie przypadek

Rekruterzy stosują coraz to różniejsze triki na "sprawdzenie" swoich potencjalnych pracowników. Każdy z nich jest bolączką dla osób starających się o zatrudnienie, bo nie od wczoraj wiadomo, że rozmowa rekrutacyjna to bardzo stresujący moment. Dlatego warto zawczasu poznać pewne sposoby, by być przygotowanym do rozmowy. Jednym z testów, po które sięgają rekruterzy, jest tzw. test krzesła.

Przed przyjściem na rekrutację warto poznać techniki rekruterówPrzed przyjściem na rekrutację warto poznać techniki rekruterów
Źródło zdjęć: © Pixabay

Takie pytania na rozmowie rekrutacyjnej nie są niczym nowym. "Gdzie widzisz się za 5 lat", "Dlaczego uważasz, że pasujesz do naszego zespołu" to tylko niektóre z nich. Wśród rekruterów popularnym ostatnio jest tzw. test krzesła. Jeśli poznacie go z wyprzedzeniem - na rozmowie kwalifikacyjnej nie będziecie zaskoczeni.

Z pozoru śmieszne zadania mają na celu sprawdzenie naszego refleksu, kreatywności czy szybkości myślenia. Do tego właśnie przydaje się "test krzesła". Na czym on polega?

Celem tego testu jest sprawdzenie przez rekrutera tego, jak potencjalny pracownik reaguje na nagłe zdarzenie. Po przyjściu na rozmowę o pracę wskazywane jest nam krzesło, na którym mamy usiąść. Jednak gdy tylko na nim siadamy - okazuje, że się chwieje. Jak zareagować?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

20-lecie Polski w UE. Mieszkańcy Podlasia wskazali na ważne zmiany

Może się nam wydawać, że jeśli zagryziemy wargi i postanowimy wytrwać w tej niekomfortowej sytuacji, to wcale nie zostanie to odebrane w dobry sposób. Nie mając odwagi zabrać głosu możemy zostać odebrani jako osoba nieśmiała i niepewna. Zamiast tego warto powiedzieć o tym rekruterowi, ale też samemu zaproponować rozwiązanie. Jednym z niezawodnych sposobów jest podłożenie kartonika pod nogę, przez którą krzesło się chwieje.

Testy podczas rekrutacji. Co z filiżanką po kawie?

Kolejnym bardzo popularnym sposobem, jaki stosują rekruterzy, jest zaproponowanie filiżanki kawy. Test ma sprawdzić maniery kandydata, gdy ten wypije kawę. Zdaniem rekruterów powinien zabrać do kuchni filiżankę i ją wymyć.

Kolejnym z testów jest metoda z długopisem. Oprócz popularnego sposobu pod hasłem "proszę sprzedaj mi ten długopis", mającego zastosowanie raczej w rekrutacji do działów sprzedaży, jest też prosta metoda, polegająca na "przypadkowym" upuszczenie długopisu. Tutaj, podobnie jak w przypadku testu w filiżanką, powinniśmy się wykazać życzliwością i schylić po upuszczony długopis.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady