Morderstwo w hotelu w Katowicach. Ofiarą jest Marokańczyk

Katowiccy policjanci zatrzymali kobietę podejrzaną o zastrzelenie Marokańczyka w hotelu Diament. Ofiara i sprawczyni mieli spędzić noc w jednym pokoju. Prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie.

Do morderstwa doszło w Hotelu Diament w KatowicachDo morderstwa doszło w Hotelu Diament w Katowicach
Źródło zdjęć: © Twitter
Jan Manicki

Do zdarzenia doszło w poniedziałek w hotelu Diament przy ulicy Wita Stwosza w Katowicach. O poranku w jednym z pokoi włączył się alarm przeciwpożarowy. Na miejsce poszedł jeden z pracowników hotelu, aby sprawdzić co się tam dzieje. 

W drzwiach spotkał wychodzącą z pokoju kobietę, która powiedziała, iż wszystko jest w porządku, a ona tylko wychodzi po coś do samochodu – mówi jeden ze śledczych, cytowany przez "Gazetę Wyborczą". 

Gość leżał na łóżku z raną postrzałową. Zauważył to pracownik hotelu

Kobieta nie domknęła drzwi pokoju. Dzięki temu pracownik mógł zobaczyć leżącego na łóżku mężczyznę. Wyglądał jakby spał, więc pracownik hotelu wrócił na recepcję.

Kierownik hotelu kazał wrócić pracownikowi do pokoju. Polecił mu sprawdzić, czy rzeczywiście wszystko jest w porządku. Pracownik wszedł więc do pokoju.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza", leżący na łóżku gość hotelu miał ranę postrzałową głowy. Na miejsce natychmiast został wezwany lekarz. Medyk stwierdził zgon mężczyzny.

Śledczy ustalili, że ofiarą jest mieszkający w Zabrzu Marokańczyk. Do hotelu Diament przyjechał w niedzielę wraz z mieszkającą w Orzeszu kobietą. Para spędziła razem noc.

Podczas przeszukania pokoju hotelowego, funkcjonariusze znaleźli leki oraz strzykawki. W pokoju była także broń czarnoprochowa. To prawdopodobnie z niej zastrzelono Marokańczyka. 

Zastrzeliła Marokańczyka. Zatrzymali ją na autostradzie

Policja podejrzewa, że sprawcą zabójstwa jest mieszkanka Orzesza która wyszła w pośpiechu z hotelowego pokoju. Zatrzymano ją na autostradzie A4. Kobieta szła pieszo poboczem.

Doprowadziła nawet do kolizji – powiedział jeden z policjantów, cytowany przez "Gazetę Wyborczą". 

Prokuratura nie przesłuchała dotychczas kobiety. Nie pozwala na to jej stan zdrowia. Mieszkanka Orzesza przebywa obecnie w szpitalu, kontakt z nią jest utrudniony.

O2.pl skontaktowało się z katowicką policją, aby uzyskać więcej szczegółów. Funkcjonariusze ze względu na dobro śledztwa odmówili jednak komentarza w tej sprawie. Nie jest znany motyw morderstwa 

Nie możemy na razie udzielać dodatkowych informacji – powiedziała w rozmowie z o2.pl rzeczniczka policji Agnieszka Żyłka.

Obejrzyj także: Brutalne morderstwo rodziny mormonów

Wybrane dla Ciebie
Pogodowy chaos w Kanadzie. Tysiące osób bez prądu i odwołane loty
Pogodowy chaos w Kanadzie. Tysiące osób bez prądu i odwołane loty
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 29.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Klaudia zmarła w wieku 20 lat. Kolejne dramatyczne doniesienia
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Sylwester a cisza nocna. Co wolno, a za co grozi mandat?
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
Putin podpisał dekret wojskowy. Ponad 260 tysięcy osób
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
79-latek uratowany przed hipotermią. Wcześniej spadł z roweru
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
PG Silesia. Podpisano porozumienie ws. zabezpieczenia pracowników kopalni
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Awantura na pokładzie Ryanaira. Ujawniono powód
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Zaginęła 15-letnia Maja. Gdy widziano ją po raz ostatni, nie była sama
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Kolizja trzech aut na DK7. Są ranni
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Policjantka uratowała psa. Biegał między autami
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy
Brodacze żegnają stary rok. Ta tradycja przyciąga tłumy