"Nachodzą nas różne typy". Spore zmiany dla pracowników polskiej kolei

"Zdarza się, że nachodzą nas różne typy" mówi w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim jedna z dróżniczek. W trosce o ich bezpieczeństwo i po wielu apelach Polskie Koleje Państwowe rozpoczęły kratowanie budek dróżników przejazdowych w województwie łódzkim.

Przejazd kolejowyPrzejazd kolejowy
Źródło zdjęć: © Getty Images | dies-irae
Kamil Różycki

Są w Polsce zawody, w których to codzienna praca wiąże się z pewnym niebezpieczeństwem. Wśród nich znajdują się pracownicy zamykający i otwierający szlabany na przejazdach kolejowych. Jak się bowiem okazuje, często podają oni ofiarą agresywnych zachowań ze strony innych ludzi.

Przyjemnie nie jest, szczególnie w nocy. Zdarza się, że nachodzą nas różne typy, chcą dostać się do środka, bywa, że są pijani. Tymczasem przepisy nakazują wyjść na zewnątrz, ale czasem jest duży strach i obserwuje się pociąg przez okno. Jednak to nie to samo, bo maszynista nie widzi czy dróżnik jest na posterunku. Dlatego te siatki są niezbędne - żebyśmy mogli wyjść, a jednocześnie nie stać się obiektem agresji. – mówi Dziennikowi Łódzkiemu jedna z dróżniczek.

Obecnie coraz częściej dróżnicy zastępowani są przez maszyny. Tam, gdzie jest to jednak nie możliwe, przez całą dobę stacjonują wyszkoleni pracownicy, którzy dbają o bezpieczeństwo. Wśród nich znacząca większość to kobiety, które coraz częściej padają ofiarą agresywnych zachowań.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nocny atak na polską granicę. Próbowano podpalić posterunek strażników

"Lepsze to niż dostać po głowie, a to się wielu z nas przydarzyło"

Najgorsi są kierowcy, szczególnie w weekendowe noce. Podjedzie taki BMW, muzyka na ful i stanie pod szlabanem. A tu mam dwa pociągi jeden po drugim. 10 minut stania. I zaczyna się - wyzwiska, rzucanie kamieniami, butelkami a raz nawet wyskoczył jakiś łysy z auta i zaczął walić kijem w okna. Szybę potłukł, a ja o mało co nie dostałam zawału. – cytuje inną dróżniczkę lokalna gazeta.

Z tego też powodu już od dobrych kilku lat pracownicy budek dróżników przejazdowych apelowali o poprawę ich bezpieczeństwa. W tym pomóc mają obecnie montowane kraty, które pozwalają na wyjście z budki bez ryzyka zbliżenia się przez obcego napastnika.

Pewnie, że te kraty sprawiły, że czujemy się jak w więzieniu na spacerniaku, ale lepsze to niż dostać po głowie albo zarobić w twarz, a to się wielu z nas przydarzyło - podsumowuje pracownik kolei w rozmowie z Dziennikiem Łódzkim.
Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"