Nagle upadł na drogę. Dramatyczne nagranie z Warszawy
Sieć obiega dramatyczne nagranie z Alei Jerozolimskich w Warszawie. Mężczyzna chciał przebiec na drugą stronę jezdni. W pewnym momencie jednak się potknął i upadł na drogę.
To mogło zakończyć się tragicznie. Kamera samochodowa uchwyciła mężczyznę, który przeskoczył przez barierkę i wbiegł na jezdnię. Po chwili runął na ziemię - potknął się praktycznie chwilę po wtargnięciu na drogę.
Już samo to, że postanowił wtargnąć na jezdnię, jest skrajnie nieodpowiedzialne i karygodne. Naraził się na utratę zdrowia, a nawet życia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Koszyk Dudy" po 10 latach. Oto jak zmieniły się ceny
Kamerka zarejestrowała m.in. moment, w którym mężczyzna się przewrócił. Gdyby samochody jechały szybciej, mogłoby dojść do koszmarnego zdarzenia.
Ta sytuacja powinna być przestrogą. Pod żadnym pozorem nie należy wbiegać na drogę. Przechodzenie na drugą stronę jezdni możliwe jest tylko w wyznaczonych miejscach.
Dramatyczne zdarzenie w Warszawie. Co grozi za takie zachowanie?
Wtargnięcie pieszego na jezdnię w miejscu niedozwolonym, szczególnie w sposób nagły i zagrażający bezpieczeństwu ruchu drogowego, jest poważnym wykroczeniem.
Za takie zachowanie grozi mandat karny w wysokości do 200 zł, a jeśli pieszy stworzył realne zagrożenie dla siebie lub innych uczestników ruchu, kara może wzrosnąć nawet do 500 zł. Dodatkowo, jeśli doszło do spowodowania kolizji lub wypadku, sprawa może trafić do sądu, gdzie grożą już poważniejsze konsekwencje, w tym grzywna do 5 tys. zł.