Ferrari z WOŚP ma nowego właściciela. "Najcenniejsza aukcja w historii"
Czerwone ferrari wylicytowane w ramach aukcji WOŚP trafiło w ręce nowego właściciela. Zwycięzca zdobył auto w pakiecie z książką "Inaczej. Jak pracować mniej, ale lepiej i przyjemniej". Na konto WOŚP przelał aż 450 555 złotych!
Czerwone Ferrari F430 F1 i książkę "Inaczej. Jak pracować mniej, ale lepiej i przyjemniej" na licytację przekazał Radosław Kotarski. To dziennikarz i twórca internetowy.
Brutalne pobicie. Wszystko nagrywali telefonem
Ten zestaw cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem. Ostatecznie najwyższa oferta wyniosła aż 450 555 złotych. Szef WOŚP Jerzy Owsiak zaznaczył, że to "najcenniejsza aukcja w historii WOŚP".
WOŚP. Czerwone ferrari przekazane
W poniedziałek Owsiak z Kotarskim przekazali tę niesamowitą furę zwycięzcy aukcji.
Dla mnie oddanie tego samochodu to jest ważne wydarzenie, dlatego że zamyka pewien etap w życiu, niewłaściwego podejścia do tematu pracy. Pomyślałem, że byłoby super, gdybyśmy mogli to - w pewien sposób - zamknięcie ubrać jeszcze w jakąś przyjemną, dobrą aukcję. I tak się stało - mówił Kotarski, cytowany przez tvn24.pl.
Głos zabrał również nowy właściciel ferrari. - Mam nadzieję, że za chwilę będzie (auto - dop. red.) z nami, ponieważ wylicytowaliśmy je w ramach firmy, która od jutra rusza i zajmuje się właśnie takimi samochodami - zaznaczył Tomasz Kwiędacz.