Największy od początku wojny atak Rosji na Kijów. Zełenski nie ma wątpliwości

Rosja przeprowadziła jeden z największych ataków na Kijów od początku wojny. Jak poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, rosyjska armia użyła 315 dronów i siedmiu rakiet. W wyniku zmasowanego ataku zginęły osoby cywilne, a wiele zostało rannych.

WWołodymyr Zełenski
Źródło zdjęć: © PAP | Valdemar Doveiko
Edyta Tomaszewska

Najważniejsze informacje

  • Rosja użyła 315 dronów i siedmiu rakiet w ataku na Ukrainę.
  • Główne cele to Kijów oraz obwody odeski, dniepropietrowski i czernihowski.
  • Są ofiary śmiertelne i ranni, w tym w szpitalu położniczym w Odessie.

Zmasowany atak na Ukrainę

W nocy Rosja przeprowadziła jeden z największych ataków na Ukrainę od początku wojny. Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że użyto 315 dronów i siedmiu rakiet, a głównymi celami były Kijów oraz obwody odeski, dniepropietrowski i czernihowski. Atak spowodował śmierć i rany wśród cywilów.

Skala zniszczeń

W wyniku ataku uszkodzone zostały domy prywatne, infrastruktura miejska oraz szpital położniczy w Odessie. W Kijowie odłamki strąconych dronów spadły w pięciu dzielnicach, raniąc cztery osoby. W Odessie liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do dwóch, a dziewięć osób zostało rannych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groźny manewr na lotnisku. Pilot robił, co mógł

Ukraińskie Siły Powietrzne zdołały zniszczyć 213 dronów, w tym typu Shahed, oraz zestrzelić dwa północnokoreańskie pociski balistyczne KN-23 i pięć pocisków manewrujących Iskander-K. Mimo to, atak spowodował znaczne zniszczenia i straty wśród ludności cywilnej.

Apel Zełenskiego

Prezydent Zełenski zaapelował do społeczności międzynarodowej o konkretne działania, które zmuszą Rosję do pokoju. Podkreślił, że milczenie świata nie jest odpowiedzią na takie ataki. "Zamiast zawieszenia broni każdej nocy dochodzi do zmasowanych ataków" - napisał na Telegramie.

Atak na Kijów i inne regiony Ukrainy pokazuje, że konflikt wciąż eskaluje, a Rosja nie zamierza rezygnować z agresywnych działań. Społeczność międzynarodowa stoi przed wyzwaniem, jak skutecznie odpowiedzieć na te działania, aby przywrócić pokój w regionie.

Wybrane dla Ciebie
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
"Rodzice do więzienia". Burza w komentarzach pod filmem z Tatr
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2