Pracownice Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej wezwały służby, bo od czterech dni nie mogły dostać się do mieszkania seniora. Zobaczcie, jak zakończyła się interwencja.
Ostrowscy policjanci i strażacy pojawili się w starej kamienicy. Wszystko z uwagi na zgłoszenie z MOPS.
Od czwartkowego wieczoru nie ma kontaktu z człowiekiem. To jest starsza osoba, która ostatnimi czasy troszeczkę podupadła na zdrowiu - tłumaczył policjant w rozmowie ze strażakiem.
Informacje przekazane przez MOPS wskazywały na to, że z seniorem nie ma kontaktu od czterech dni.
Po wstępnych oględzinach i ponownym zapukaniu do drzwi strażacy byli już praktycznie gotowi, by je wyważać. We fragmencie serialu dokumentalnego "Strażacy z sąsiedztwa" dowiesz się, jak zakończyła się ta akcja.
Nowe odcinki "Strażaków z sąsiedztwa" można oglądać w Telewizji WP, gdzie każdy epizod przypomina, że bohaterstwo często zaczyna się bardzo blisko – za rogiem naszej ulicy.