Nie żyje wybitna lekarka ze Śląska. Szpital publikuje wzruszające pożegnanie
Dr Anna Rusek, wybitna psychiatra i wieloletnia dyrektor szpitala w Toszku w woj. śląskim, zmarła 30 czerwca w wieku 71 lat. "Była cudownym człowiekiem, niech odpoczywa w spokoju" – napisała jedna z internautek. Inny dodał: "Najlepszy dyrektor i lekarz, z jakim miałem przyjemność pracować".
30 czerwca, w poniedziałek, Szpital Psychiatryczny w Toszku (woj. śląskie) poinformował o śmierci dr n. med. Anny Rusek. Wiadomość została przekazana za pośrednictwem mediów społecznościowych. Dr Rusek miała 71 lat i przez wiele lat była związana z placówką jako psychiatra, kierownik medyczny oddziałów oraz dyrektor szpitala.
Z przykrością informujemy, że zmarła dr n. med. Anna Rusek. Psychiatra, wieloletnia dyrektor Szpitala Psychiatrycznego w Toszku, kierownik medyczny oddziałów naszej placówki, wybitna specjalistka i nasza koleżanka. Rodzinie oraz bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia, łącząc się w bólu – przekazano w oficjalnym komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekologiczne groby w Krakowie. Odwiedziliśmy wyjątkowe miejsce
Uroczystości pogrzebowe – pożegnanie cenionej specjalistki
We wtorek, 1 lipca, opublikowano kolejną informację – tym razem dotyczącą uroczystości pogrzebowych. Pogrzeb dr Anny Rusek odbędzie się 9 lipca. Ceremonia rozpocznie się mszą żałobną o godzinie 11:00 w kościele pw. Wniebowzięcia NMP przy ul. Kozielskiej 50 w Gliwicach. Po nabożeństwie odbędzie się pochówek na Cmentarzu Centralnym w Gliwicach.
Była nie tylko cenionym lekarzem i doświadczonym menadżerem ochrony zdrowia, ale przede wszystkim ciepłym i oddanym człowiekiem. W naszej pamięci pozostanie, jako osoba pełna pasji, empatii i zaangażowania – napisano w poruszającym pożegnaniu.
Lekarka z powołania, człowiek z sercem
Dr Anna Rusek była nie tylko znakomitym lekarzem, ale też osobą o ogromnym sercu. Współpracownicy, pacjenci i mieszkańcy regionu zapamiętali ją jako osobę niezwykle empatyczną, oddaną pacjentom i sprawom szpitala.
Pod wpisami informującymi o jej śmierci pojawiły się dziesiątki komentarzy, w których wyrażano smutek, wdzięczność i wspomnienia. "Wielka strata dla psychiatrii, bardzo dobry lekarz a zarazem człowiek", "Była cudownym człowiekiem, niech odpoczywa w spokoju", "Najlepszy dyrektor i lekarz, z jakim miałem przyjemność pracować" – to tylko niektóre z poruszających słów zamieszczonych przez internautów.
Pozostanie w pamięci wielu pokoleń
Odejście dr Anny Rusek to ogromna strata dla środowiska medycznego, a zwłaszcza dla dziedziny psychiatrii. Jej dorobek zawodowy, oddanie pracy i ludziom oraz ciepło, jakie roztaczała wokół siebie, zostaną na długo zapamiętane przez tych, którzy mieli okazję z nią pracować i korzystać z jej pomocy.