Nielegalnie przekroczyli granicę. Teraz żądają wysokiego zadośćuczynienia
Sąd Okręgowy w Białymstoku zakończył proces w sprawie zadośćuczynienia dla dwóch obywateli Afganistanu, którzy zostali zatrzymani po nielegalnym przekroczeniu granicy polsko-białoruskiej. Termin ogłoszenia wyroku wyznaczono na połowę lipca.
Najważniejsze informacje
- Afgańczycy domagają się po 80 tys. zł zadośćuczynienia za zatrzymanie na granicy.
- Prokuratura i Straż Graniczna uważają żądania za niezasadne.
- Wyrok w sprawie zapadnie w połowie lipca.
Zatrzymanie Afgańczyków na granicy z Białorusią
W sierpniu 2021 r. trzech obywateli Afganistanu nielegalnie przekroczyło polsko-białoruską granicę. Po zatrzymaniu przez Straż Graniczną zostali przewiezieni do placówki, a następnie odstawieni w rejon granicy. Dzięki interwencji aktywistów nie zostali jednak wydaleni z Polski i trafili do ośrodka dla cudzoziemców.
Afgańczycy domagają się po 80 tys. zł zadośćuczynienia za niesłuszne zatrzymanie. Ich pełnomocnik, mec. Grzegorz Wilga, podkreśla, że sprawa dotyczy ochrony podstawowych praw i wolności, które przysługują każdemu, nie tylko obywatelom Polski. Sąd w Hajnówce uznał wcześniejsze zatrzymanie za niezasadne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gorąco na granicy z Białorusią. Wszystko się nagrało
Argumenty prokuratury i Straży Granicznej
Prokurator Joanna Bąkowska oceniła, że żądana kwota jest wygórowana, a zatrzymanie trwało zaledwie kilka godzin. Zwróciła uwagę, że Afgańczycy przebywali w ciepłych pomieszczeniach i mogli odpocząć. Pełnomocnik Straży Granicznej, mec. Tomasz Sulik, domaga się oddalenia wniosku, argumentując, że nie każde pozbawienie swobody oznacza zatrzymanie.
Proces przed Sądem Okręgowym w Białymstoku trwał od 2023 r. i był kilkukrotnie odraczany. Ostatecznie postępowanie wobec dwóch Afgańczyków zakończyło się, a wyrok ma zostać ogłoszony w połowie lipca. Trzeci wnioskodawca czeka na rozstrzygnięcie w odrębnym postępowaniu.
Obecnie Afgańczycy mieszkają w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Sprawa stała się symbolem dyskusji o prawach migrantów i standardach postępowania służb na granicy. Ostateczna decyzja sądu może mieć wpływ na podobne przypadki w przyszłości.