Niepokojące zdjęcia z frontu. Korea dostarczyła Rosji "coś więcej"
Dyktatorzy Rosji i Korei Północnej w czerwcu odbyli ważne spotkanie. Obaj ogłosili ścisłą współpracę. Eksperci byli zgodni, że umowa Władimira Putina i Kim Dzong Una może dotyczyć przekazania znacznie większej ilości sprzętu wojskowego. W sieci krąży nagranie pokazujące prawdopodobnie pierwszy północnokoreański bojowy wóz piechoty na froncie w Ukrainie.
Władimir Putin niedawno odwiedził Koreę Północną i była to jego pierwsza wizyta w tym kraju od 2000 roku. W podróż z Moskwy do Pjongjangu prezydent Rosji wyruszył na zaproszenie Kim Dzong Una.
Czytaj więcej: Putin przywiózł je do Korei. Dyktator będzie zadowolony?
Władimir Putin podpisał z północnokoreańskim przywódcą traktat o wszechstronnym partnerstwie strategicznym, zawierającym klauzulę o wzajemnej obronie, zgodnie z którą obie strony mają udzielić sobie nawzajem wsparcia w przypadku agresji z zewnątrz.
W ocenie ekspertów, w zamian za wsparcie militarne Korea Północna otrzymuje rosyjskie technologie niezbędne do rozwoju programu rakietowego i nuklearnego, co stanowi złamanie sankcji ONZ nałożonych na Pjongjang.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pakt migracyjny UE i rola Polski. "Nie jesteśmy na to gotowi"
Koreański sprzęt na froncie. Jest nagranie
Korea Południowa informowała, że sąsiad z Północy wysłał do Rosji nawet 10 tys. kontenerów transportowych, co można oznaczać przekazanie nawet 5 milionów pocisków artyleryjskich. Z informacji wywiadowczych wynikało, że przekazano również rakiety balistyczne.
Ukraiński polityk Anton Heraszczenko zamieścił w swoich mediach społecznościowych film. Widać na nim wyprodukowany w KRLD system rakietowy Bulsae-4 M-2018. To właśnie ten sprzęt miał oglądać Sergiej Ławrow, rosyjski szef dyplomacji, który przed rokiem przebywał z wizytą w Korei Północnej.
To pojazd posiadający nawet 8-lufową wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych. Zasięg rakiet to około 20 km. Sprzęt nazywany jest niszczycielem czołgów, ale również pojazdów lekko opancerzonych i śmigłowców. Rosja nie posiada systemu przeciwpancernego podobnej klasy.