Niespodziewany ruch Muska. Wpis o Trumpie nagle zniknął
Elon Musk usunął wpis na platformie X sugerujący, że Donald Trump jest zamieszany w sprawę Jeffrey'a Epsteina. Portal New York Post, który poinformował o tym fakcie, wskazuje, że może to oznaczać zmniejszenie napięcia pomiędzy szefem SpaceX i gospodarzem Białego Domu.
Elon Musk usunął wpis na X, w którym sugerował, że Donald Trump jest wymieniony w dokumentach związanych z Jeffreyem Epsteinem. Właściciel SpaceX opublikował kontrowersyjną treść 5 czerwca.
Czas zrzucić prawdziwą bombę: Donald Trump jest w aktach Epsteina. To jest prawdziwy powód, dla którego nie zostały ujawnione. Miłego dnia, Trump! - napisał miliarder.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wymowne słowa Trumpa o Krymie. "Oddali go bez jednego wystrzału"
Biały Dom skomentował wpis Muska o Trumpie
W lutym Departament Sprawiedliwości opublikował ponad 100 stron dotyczących lotów Epsteina i jego kontaktów telefonicznych. Nic nie wskazywało wówczas na jakikolwiek udział Trumpa w tej sprawie. Były prawnik Epsteina, David Schoen, stanowczo zaprzeczył, jakoby prezydent miał być w jakikolwiek sposób zamieszany w proceder.
Biały Dom odniósł się do sytuacji, podkreślając, że prezydent nie skupia się obecnie na tego typu spekulacjach. Rzeczniczka prasowa Karoline Leavitt zaznaczyła, że Musk jest niezadowolony z braku pewnych rozwiązań w projekcie ustawy budżetowej, nad którą obecnie pracuje Trump.
Prezydent USA komentując sytuację, zasugerował, że Musk stracił zdrowy rozsądek. W przeszłości Trump i Epstein byli widywani razem na imprezach, jednak obecny prezydent USA miał odciął się od Epsteina po incydencie w Mar-a-Lago w 2007 r., gdy finansista próbował napastować młodą dziewczynę. Trump zapowiedział jeszcze przed objęciem urzędu, że nie miałby problemu z ujawnieniem pełnych dokumentów dotyczących Epsteina, jeśli zostanie wybrany w 2024 r.
Sprawa Epsteina. Głośny skandal wstrząsnął USA
Przypomnijmy, że w sprawie Epsteina chodzi o wykorzystywanie seksualne nieletnich dziewcząt i handel ludźmi. Znany finansista trafił do więzienia, ale dzięki porozumieniu z prokuraturą dostał zaledwie 13 miesięcy pozbawienia wolności. W 2019 roku znów został aresztowany - sprawa ponownie dotyczyła handlu nieletnimi w celach seksualnych. Do ukarania go nie doszło, bowiem 10 sierpnia tego samego roku Epstein został znaleziony martwy w celi. Oficjalnie uznano, że targnął się na swoje życie.