Nietypowa praca w Chinach. Przytulacze pand poszukiwani

Praca polegająca na opiece nad pandami jest dostępna w chińskich ośrodkach badawczych. Wymagane są podstawowe umiejętności oraz zainteresowanie tymi zwierzętami. Zajęcie to obejmuje codzienną troskę i nadzór nad pandami. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Można przytulać pandy i jeszcze za to otrzymywać wynagrodzenieMożna przytulać pandy i jeszcze za to otrzymywać wynagrodzenie
Źródło zdjęć: © Pexels
Malwina Witkowska

Najważniejsze informacje

  • Praca polega na opiece nad pandami w chińskich ośrodkach badawczych.
  • Wymagane są podstawowe umiejętności, takie jak pisanie i fotografowanie.
  • Pand nie spotyka się w naturze zbyt często, co czyni tę pracę wyjątkową.

Jakie kwalifikacje są potrzebne?

Według portalu "Aol", aby zostać przytulaczem pand, nie jest wymagana zaawansowana wiedza naukowa. Wystarczy podstawowa znajomość tych zwierząt oraz umiejętności pisania i fotografowania. Praca odbywa się w chińskich ośrodkach badawczych, gdzie współpracuje się z wolontariuszami z całego świata.

Pandy przebywające w niewoli nie doświadczają takiej stymulacji i różnorodności bodźców, jak ich dzikie odpowiedniki. Dlatego potrzebują regularnej opieki oraz kontaktu z człowiekiem. Zadaniem przytulaczy jest wspieranie ich w codziennym życiu, zapewniając im odpowiednią uwagę i troskę, co pomaga w ich dobrostanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brak tłumów i pewna pogoda. Ostatni moment na tańszy urlop przed wakacjami

Naturalne siedliska pand znajdują się głównie w chińskich prowincjach Sichuan, Gansu oraz Shanxi. Niestety, utrata naturalnych terenów spowodowała, że dzikie populacje tego gatunku są mocno ograniczone. W ośrodkach badawczych zapewnia się pandom optymalne warunki do życia oraz rozmnażania, co wspiera ochronę i odbudowę ich populacji.

Pandy są zwierzętami samotniczymi, co oznacza, że większość czasu spędzają w odosobnieniu, z wyjątkiem okresu godowego. Matki jednak wykazują dużą czułość wobec swoich młodych, dzięki czemu młode pandy łatwiej nawiązują kontakt z opiekunami i ludźmi.

Praca jako przytulacz pand to nie tylko niezwykłe doświadczenie, ale również realna pomoc w ochronie tego zagrożonego gatunku. Dla miłośników zwierząt może to być prawdziwa życiowa przygoda oraz szansa na zaangażowanie się w ochronę przyrody.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"