Nietypowe pioruny w Holandii. Oto co odkryli naukowcy
Holenderscy naukowcy dokonali zaskakującego odkrycia - pioruny nad ich krajem często poruszają się w przeciwnym kierunku niż gdzie indziej na świecie. Nietypowe wyładowania przyciągnęły uwagę międzynarodowych specjalistów, którzy chcą bliżej przyjrzeć się temu niezwykłemu zjawisku.
Najważniejsze informacje
- Holenderscy naukowcy odkryli, że pioruny w ich kraju poruszają się odwrotnie.
- Badania prowadzone były przez ASTRON i Uniwersytet w Groningen.
- Zjawisko przyciągnęło uwagę międzynarodowych ekspertów.
Odwrócone pioruny w Holandii
Holenderscy naukowcy dokonali odkrycia, które może zmienić dotychczasowe spojrzenie na zjawisko wyładowań atmosferycznych. Dzięki obserwacjom prowadzonym za pomocą nowoczesnego radioteleskopu LOFAR w Drenthe, badacze z instytutu ASTRON i Uniwersytetu w Groningen zauważyli, że pioruny w Holandii zachowują się inaczej niż w większości świata.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Jak donosi TVN24, w odróżnieniu od typowych wyładowań, które zazwyczaj zmierzają pionowo w stronę ziemi, holenderskie błyskawice często rozchodzą się poziomo, a do gruntu docierają jedynie sporadycznie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Badają pioruny w Holandii
Pierwsze wyniki pomiarów wzbudziły niedowierzanie zespołu badawczego. Dopiero kolejne analizy potwierdziły niezwykły charakter tego zjawiska. Jak wyjaśnia profesor Olaf Scholten z Uniwersytetu w Groningen, przyczyną może być nietypowe rozmieszczenie ładunków elektrycznych w chmurach nad Holandią, które układają się odwrotnie niż ma to miejsce w innych częściach świata.
Jak donosi TVN24, odkrycie od razu zainteresowało Niderlandzki Królewski Instytut Meteorologiczny (KNMI). Przedstawiciele instytutu zasugerowali, że podobny fenomen może występować także w innych regionach o zbliżonych warunkach atmosferycznych i klimatycznych, co otwiera drogę do szerszych, międzynarodowych badań.
Badacze podkreślają, że obserwowanie i analizowanie piorunów nie jest łatwym zadaniem. Co więcej, odkrycie wzbudziło duże zainteresowanie zagranicznych ekspertów, w tym amerykańskich, którzy zadeklarowali chęć przyjazdu do Holandii i włączenia się w dalsze analizy.
Choć przyczyny tego zjawiska wciąż pozostają zagadką, holenderscy naukowcy nie ustają w pracy. Liczą, że dalsze badania pozwolą lepiej zrozumieć mechanizmy powstawania piorunów i być może zmienią dotychczasowe wyobrażenia o jednym z najbardziej widowiskowych i tajemniczych zjawisk atmosferycznych.
Źródło: TVN24