"Nikt nie może przeżyć". Nagłówki rosyjskich mediów przed atakiem
W nocy doszło do zmasowanego ataku dronów na Kijów. Rosjanie uderzyli w sześć punktów zlokalizowanych na terenie stolicy Ukrainy. Dwie osoby zginęły. W trakcie ataku w rosyjskich mediach pojawiły się skandaliczne nagłówki. RIA Nowosti opublikowała tekst pt. "Nie ma innej opcji. Nikt nie może przeżyć w Ukrainie".
Rosjanie uderzyli w Kijów w nocy ze środy na czwartek (z 30 na 31 lipca). Rakiety spadły na sześć lokalizacji w ukraińskiej stolicy. Służby podają informacje o dwóch ofiarach śmiertelnych i 43 osobach rannych.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Ukraińskie władze przekazały, że w ataku mogło brać udział nawet 50 rosyjskich dronów. Rakiety uderzyły m.in. w bloki mieszkalne. Część mieszkańców Kijowa musiała spędzić noc w schronach. Niektórzy schronili się w metrze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W czasie, gdy na kijowskie budynki spadały pociski, rosyjska propaganda publikowała treści nawołujące do morderstwa Ukraińców. W RIA Nowosti pojawił się materiał pt. "Nie ma innej opcji. Nikt nie może przeżyć w Ukrainie".
W tekście autorstwa propagandysty Kiriłła Strelnikowa możemy przeczytać, że "siła ukraińskiej armii to wyłącznie wytwór zachodniej machiny propagandowej", a "w rzeczywistości Ukraina ma ogromny problem z logistyką, zaopatrzeniem i motywacją".
Strelnikow wyraża pretensje do Zachodu, że ten traktuje Ukrainę jak pełnoprawnego partnera. Według propagandysty "ukraińskie i zachodnie władze chcą zrobić z ludzi poligon doświadczalny".
Wszystkie terminy i czas na ostrzeżenia już minęły. Nie będziemy nikogo już wzywać i do niczego namawiać. Jeżeli ci ludzie świadomie i z radością chcą umrzeć za swoich panów, to jest to ich wybór - pisze pracownik RIA Nowosti, apelując jednocześnie o "bardziej zdecydowane działania" względem Ukrainy.
Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.