Cios w stronę Rosji. Sojusznik Putina zmienił front

Azerbejdżan coraz bardziej oddala się od Rosji. Kraj, który dotychczas był uważany za sojusznika Władimira Putina, podpisał umowę o współpracy wojskowej z Turcją. To kolejny cios ze strony Baku w kierunku Moskwy.

Rosja bezpowrotnie może stracić wpływy w AzerbejdżanieRosja bezpowrotnie może stracić wpływy w Azerbejdżanie
Źródło zdjęć: © PAP, X
Marcin Lewicki

Napięcie na linii Azerbejdżan - Rosja rośnie od kilku miesięcy. Prezydent Ilham Alijew regularnie oskarża Kreml o zestrzelenie samolotu Azerbaijan Airlines w grudniu ubiegłego roku. Samolot znalazł się w strefie rosyjskiej przestrzeni powietrznej podczas ukraińskich ostrzałów.

Maszyna została przekierowana na lotnisko w Kazachstanie, ale rozbiła się w czasie podchodzenia do awaryjnego lądowania. Prezydent Alijew uważa, że to Rosjanie strącili samolot i próbują zrzucić winę na Ukrainę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sikorski premierem? "Jego egocentryzm jest trudny do wytrzymania"

Poza tym Prokuratura Generalna Azerbejdżanu oskarżyła rosyjskie władze o stosowanie tortur przez siły bezpieczeństwa w Jekaterynburgu.

Ostatnią odsłoną konfliktu między Baku i Moskwą jest zacieśnienie współpracy wojskowej i biznesowej między Azerbejdżanem i Turcją, która jest członkiem NATO. Obydwa kraje podpisały umowę o "o wzmocnieniu wspólnego bezpieczeństwa wojskowego".

Umowa została podpisana przez ministrów obrony Turcji i Azerbejdżanu podczas 17. Międzynarodowych Targów Przemysłu Obronnego. Strony mają m.in. wspierać się militarnie, rozwijać wspólnie armię, edukować żołnierzy i rozwijać technologię militarną.

Umowa będzie stanowiła duży problem dla Rosji, która traci Azerbejdżan ze swojej strefy wpływów. Była republika Związku Radzieckiego dąży do zacieśnienia współpracy z Sojuszem Północnoatlantyckim. Po utracie wpływów w Ukrainie, Moskwa może mieć przy granicy kolejnego nieprzyjaciela.

Z niecierpliwością czekam na wybuchy złości rosyjskich propagandystów w reakcji na te wiadomości - skomentował informację o umowie Turcji i Azerbejdżanu Anton Heraszczenko, bloger wojenny i były wiceszef MSW Ukrainy.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Nowe akta Epsteina. Wielokrotne wpisy z oznaczeniem "Poland"
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2