Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Aleksander Sławiński | 
aktualizacja 

Nowe epicentrum koronawirusa. Mimo bardzo surowych obostrzeń

2

Peru jest, obok Brazylii, krajem o największej liczbie przypadków koronawirusa w Ameryce Południowej. Ameryka Łacińska stała się nowym epidentrum choroby. Jak często się wskazuje - powodem było ignorowanie zagrożenia przez tamtejsze władze. Jednak w przypadku Peru, szybko wprowadzono radykalne obostrzenia. Problem w tym, że nie były one przestrzegane.

Pomimo surowych obostrzeń, ubodzy Peruwiańczycy są zmuszeni do częstego wychodzenia z domu.
Pomimo surowych obostrzeń, ubodzy Peruwiańczycy są zmuszeni do częstego wychodzenia z domu. (Getty Images)

Przypadek Peru, służy nieraz przeciwnikom wprowadzania obostrzeń do wskazywania, że i tak nie mają one większego wpływu na rozwój epidemii. W tym południowoamerykańskim kraju potwierdzono już niemal 124 tysiące przypadków COVID-19 oraz ponad 3600 przypadków śmiertelnych. Jak jednak twierdzą obserwatorzy sytuacji w tamtym kraju, problemem jest fakt, że do regulacji mało kto się stosuje - często dlatego, że jest to niemożliwe

W czasie, gdy prezydent Brazylii Jair Bolsonaro nazywał pandemię koronawirusa histerią i wzbraniał się przed wprowadzaniem jakichkolwiek ograniczeń, w Peru istniały one już od dłuższego czasu. Już 15 marca rządzący tam Martin Vizcarra wprowadził stan wyjątkowy, zamykając granie i wprowadzając obowiązek kwarantanny, a miesiąc później godzinę policyjną. Mimo to, od tamtego czasu liczba przypadków wzrosła dziesięciokrotnie.

Koronawirus w dzielnicach biedy

Jak jednak mówił CNN dr Elmer Huerta, ogromne nierówności ekonomiczne sprawiły, że obostrzenia na niewiele się zdały. Miliony Peruwiańczyków żyje w slumsach, zwłaszcza na przedmieściach stołecznej Limy. Tylko 49 procent z nich posiada lodówkę, co uniemożliwia gromadzenie zapasów i zmusza ludzi do wychodzenia z domów. Zakupy spożywcze robi się często na niezbyt higienicznych targach za gotówkę.

Tu pojawił się kolejny problem, ponieważ, zgodnie z danymi peruwiańskiego banku centralnego, tylko 38 procent obywateli posiada konto w banku, a jeszcze mniej kartę bankomatową. Wobec tego w punktach odbioru wypłat, a także w placówkach bankowych tłoczyły się ogromne ilości ludzi. Największe tłumy można było zaobserwować w urzędach państwowych, gdzie w gotówce wypłacano ludziom zapomogi związane z trudnościami finansowymi.

Ten wirus uświadomił nam, jak ważne są kwestie społeczno-ekonomiczne. Nie da się unikać tłumów, jeśli nie możesz zostać w domu - mówi Huerta.

Jak z kolei twierdzi Kristian Lopez Vargas, peruwiański ekonomista pracujący w USA, prawie 3/4 całej peruwiańskiej gospodarki to szara strefa - często handel i usługi uliczne. W takiej sytuacji pilnowanie, aby przestrzegane były obostrzenia jest właściwie niemożliwe. Zwłaszcza, że policja rzadko obecna jest w gorszych dzielnicach wielkich miast, które są głównymi ogniskami choroby w kraju.

Przykład Peru pokazuje, jak bardzo w krajach, gdzie rzesze ludzi żyją stłoczone w podmiejskich dzielnicach biedy, trudne jest zapobieżenie rozwojowi epidemii. Obecnie jest to problem nie tylko krajów latynoamerykańskich (choćby Brazylii, Meksyku czy Chile)
ale też np. Indii, Bangladeszu czy Indonezji. Niezależnie od tego jaka jest oficjalna polityka rządu.

Zobacz także: Zobacz też: <a href="https://portal.abczdrowie.pl/koronawirus">Koronawirus</a> i głód. Dramatyczna sytuacja w Brazylii

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.03.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Projekt Warszawa wygrał rewanż ale i tak odpadł z Ligi Mistrzów
Śmierć strażniczki na lotnisku. "Miała brać ślub, kupiła mieszkanie"
Studentka UW w gronie 20 kobiet wyróżnionych międzynarodowym stypendium
Syn legendy Juventusu Turyn wybiera reprezentację Czech
Mistrzyni olimpijska ostro o decyzji Trumpa. "Nie dam się zastraszyć"
W strefie przemysłowej w Nowej Soli doszło do wypadku. Nie żyje 53-latek
Amerykanista nie ma wątpliwości. Kolejny krok należy do Rosji
Tragedia w świecie sportu. Zginęła w katastrofie lotniczej
Już 500 kg martwych ryb. Wody Polskie walczą, żeby nie wpływały do jeziora Jamno
Nie było lekarza, pacjent zmarł. Trwa dochodzenie
Tragedia na Morzu Śródziemnym. Sześciu migrantów zginęło, 40 zaginionych
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić