Obrzydliwe praktyki. Ujawnił, co dzieje się na zalanych terenach

Aktualnie prawie cała południowo-zachodnia Polska boryka się ze skutkami powodzi. Niestety, nie brakuje bezdusznych osób, które żerują na poszkodowanych. O szczegółach opowiedział dziennikarz Damian Zawrotniak.

Bulwersujące praktyki na zalanych terenachBulwersujące praktyki na zalanych terenach
Źródło zdjęć: © PAP | Micha� Meissner
Mateusz Domański

Damian Zawrotniak jest dziennikarzem prowadzącym w mediach społecznościowych profil "Pan Dociekliwy". Ostatnio gościł on w Polsacie News. Przy tej okazji opowiedział o nieuczciwych praktykach sprzedawców na terenach dotkniętych powodzią.

Przekazał, że największym problemem jest zawyżanie cen artykułów potrzebnych do uporania się ze skutkami kataklizmu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pan Mirek jest niewidomy. To nie przeszkodziło mu walczyć z powodzią

Przytoczył choćby przykład osuszaczy. Najpierw kosztowały one 1,6 tys. zł, później było to 2,5 tys. zł, a ostatecznie aż 2,9 tys. zł.

Rozmawiałem ze sprzedawcą. Tłumaczył, że osuszacze za 1600 to była promocja i pula promocyjna skończyła się - zaznaczył dziennikarz w Polsacie News.

Wzrosły też ceny piasku. Niedawno tonę można było dostać za 15 zł, a w ostatnich dniach tyle samo kosztowało... 10 kg. Podrożały także ceny łopat, rękawic oraz kuchenek.

Były sytuacje, że ktoś organizował zbiórkę jedzenia, a następnego dnia je sprzedawał. Są i takie sytuacje. Są sklepy, które podniosły ceny o 1000 zł a następnego dnia obniżyły o 100 zł żeby móc pokazać, że najniższa cena z ostatnich 30 dni to ta wyższa o 100 zł. To bardzo nieuczciwe praktyki. Ja polecam robić zrzuty ekranu i gdyby się okazało, że widzimy wzrost cen to zgłaszamy do UOKiK - kontynuował.

Prezes UOKiK o nieuczciwych sprzedawcach

Do nieuczciwych praktyk już jakiś czas temu odniósł się prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Chęć wzbogacenia się na tragedii osób poszkodowanych przez powódź jest czymś porażającym i niedopuszczalnym. Nie chcemy utrudniać pracy przedsiębiorcom walczącym z powodzią i jej skutkami, będziemy jednak reagowali na wszelkie próby łamania prawa i wykorzystania sytuacji przez nieuczciwych przedsiębiorców. Obecnie potrzebna na rynku jest przede wszystkim empatia i solidarność, nie można wykorzystywać trudnego położenia powodzian. Będziemy zgodnie z naszymi kompetencjami podejmowali stanowcze działania wszędzie tam, gdzie mogą występować nadużycia, zwracając szczególną uwagę na kształtowanie cen towarów i świadczonych usług - zaznaczał w komunikacie UOKiK.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?