"Oddali życie za nic" w Makiejewce. Rosjanie wściekli na władze

BBC Russian Service przeprowadziła liczne wywiady z rodzinami Rosjan, którzy zostali zabici w Makiejewce. Po tych rozmowach stało się jasne, że najbliżsi absolutnie nie wierzą w wersję rosyjskiego ministerstwa obrony, która mówi, że winni swej śmierci są sami wojskowi.

 Ukraińcy zniszczyli rosyjską bazę w Makiejewce
Źródło zdjęć: © Telegram

Przypomnijmy: w obwodzie samarskim Rosjaniecodziennie grzebią żołnierzy, którzy zginęli podczas ostrzału szkoły zawodowej w Makiejewce pod Donieckiem. Opóźnienie w czasie wynika z faktu, że do tej pory nie wszyscy zmarli zostali zidentyfikowani.

Rosyjskie Ministerstwo Obrony twierdzi, że żołnierze sami są winni ostrzału, ale krewni nie wierzą w tę wersję, a także w oficjalnie ogłoszoną liczbę ofiar śmiertelnych. 4 stycznia rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 89 i od tego czasu nie podano żadnych nowszych danych.

Dla BBC Russian Service wypowiedziała się siostra jednego z ocalałych. Stwierdziła, że absolutnie nie można wierzyć narracji służb rosyjskich. Wyraziła ubolewanie nad żołnierzami, którzy stracili życie podczas tego starcia.

screen
screen © BBC
Nikt ci nic nie powie. Nabierają wody w usta. Wszyscy faceci jednogłośnie mówią swoim matkom, aby nie wierzyły w to, co przekazują w telewizji. Szkoda chłopaków, którzy oddali życie za nic. Matki cierpią - mówiła Rosjanka.

Dla BBC wypowiedział się również krewny jednego z zabitych. Przyznał, że zaskoczyły go słowa Siergieja Sewriukowa, zastępcy szefa głównego dyrektoriatu wojskowo-politycznego Sił Zbrojnych Rosji.

Przypomnijmy, polityk stwierdził, iż główną przyczyną ich śmierci było "masowe używanie telefonów przez personel". Jego zdaniem to pozwoliło Ukraińcom "określić współrzędne położenia żołnierzy i uderzyć rakietami".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Brutalny i skuteczny". Gen. Pacek wskazuje na plan Putina

Prawda jest taka, że wyrzucili wszystkie rosyjskie karty SIM w Rostowie, podczas gdy zostali zabrani do Makiejewki, a następnie ich dowódca zabrał ich do specjalnego miejsca, gdzie kupili ukraińskie karty SIM. Skontaktował się z nami za pośrednictwem Telegramu – powiedział rozmówca BBC.
Wybrane dla Ciebie
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Rosja zablokowała popularny komunikator. "Organizowanie działań terrorystycznych"
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Nie mają dostępu do wody. Rosjanie znaleźli sposób
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty
Zniszczyli kwiatomat w Poznaniu. Oszacowano straty