Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Olimpijczyk ofiarą brutalnego ataku w centrum miasta. Teraz czeka na operację

32

Jack Woolley reprezentował w taekwondo Irlandię na igrzyskach w Tokio. W piątek został brutalnie pobity w centrum Dublina. Obecnie przebywa w szpitalu, gdzie czeka go operacja jamy ustnej.

Olimpijczyk ofiarą brutalnego ataku w centrum miasta. Teraz czeka na operację
Olimpijczyk zaatakowany w centrum miasta (Facebook, Instagram)

Do brutalnego pobicia doszło w piątek w godzinach wieczornych w centrum stolicy Irlandii. Jack Woolley, sportowiec tego kraju, który brał udział w igrzyskach olimpijskich w Tokio, został brutalnie pobity. Jak napisał w mediach społecznościowych, w piątek wieczorem poszedł na kolację z przyjacielem, a następnie do baru na kilka drinków.

Sportowiec ofiarą agresywnej grupy

Wracając wzdłuż rzeki Liffey, która przepływa przez centrum Dublina, agresywna grupa ludzi zaczęła atakować przypadkowych przechodniów na promenadzie. Niestety padłem ofiarą tych ataków" - opisuje Woolley na Facebook.

Na zdjęciach, które sportowiec udostępnił w mediach społecznościowych widać, jak cały zakrwawiony siedzi na środku ulicy. Sportowiec nie stracił przytomności i zadzwonił po karetkę. Jak mówi, pomogli mu też przyjaciele, którzy nie ucierpieli. "Mam szczęście, że to się tak skończyło, bo słyszałem, że jedna z ofiar ataku zmarła po dźgnięciu nożem" - pisze sportowiec.

Olimpijczyk pobity na ulicy
Olimpijczyk pobity na ulicy (Facebook)

Czeka na operację jamy ustnej

Obecnie Jack Woolley przebywa w szpitalu miejskim w Dublinie. Czeka tam na operację jamy ustnej. "Jeszcze raz dziękuje wszystkim za wsparcie i miłe wiadomości. Mam nadzieję na szybki powrót do zdrowia. To będzie za kilka ciężkich miesięcy. Co za dzień" - kończy swój post Woolley.

Policji w tej chwili nie udało się namierzyć sprawców tego zdarzenia. Zdarzenie zszokowało Irlandczyków, którzy gorąco zaczęli wspierać sportowca.

"Obrzydliwy i niepokojący atak"

Głos zabrał też lokalny polityk John Lahart z republikańskiej partii Fianna Fail, który wezwał służby porządkowe do większej obecności w centrum miasta.

Ten przerażający i niesprowokowany atak na Jacka Woolleya jest zarówno obrzydliwy, jak i głęboko niepokojący. Aż trudno w to uwierzyć, że zaledwie dwa tygodnie temu wszyscy życzyliśmy Jackowi sukcesu w sporcie, a teraz musimy życzyć mu zdrowia po tak okropnym ataku agresji - powiedział Lahart w RTE.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Jak podaje sport.pl, Woolley był pierwszym irlandzkim olimpijczykiem w taekwondo. Na igrzyskach w Tokio przegrał już w pierwszej walce z Argentyńczykiem Lucasem Guzmanem (1/8 finału, kategoria do 58 kg).

Zobacz także: "Sam siebie zaskoczyłem". Tego złoty medalista olimpijski się nie spodziewał
Autor: BA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pijany sternik na promie. Przyłapali go już drugi raz
Szymon Marciniak poprowadzi finał. Tego się nikt nie spodziewał
Zdjęcie z Warszawy. Ludzie od razu chwycili za telefon
Złoty pociąg ukryty w tunelu? Wpłynęło zgłoszenie do Urzędu Miasta
Putin nie pojedzie do Stambułu? Ekspertka: Trump nie umie rozmawiać z Rosją
Tej części rabarbaru nigdy nie jedz. Jest trująca
Pożar na Marywilskiej w Warszawie. UE: Mamy zaufanie do polskich władz
Przyszedł z nożami pod uczelnię. Robił jej zdjęcia. "Czułam się bezsilna"
Rosjanie wyprowadzą się z Krakowa? PKP zapowiada, że nie przedłuży umowy najmu
Rosyjskie służby stoją za pożarem hali przy Marywilskiej 44. "Element wojny"
Znalazł to podczas spaceru w lesie. Natychmiast wezwał służby
Leon XIV rozmawiał z Zełenskim. Jest zaproszenie do Ukrainy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić