aktualizacja 

Operacja w towarzystwie saperów. W ciele żołnierza utknął granat

Ta operacja nie udałaby się bez asysty saperów. W ciele ukraińskiego żołnierza utknął granat, który w każdej chwili mógł eksplodować. Chirurgowi wojskowy Andriejowi Werbie udało się bezpiecznie wykonać zabieg.

Operacja w towarzystwie saperów. W ciele żołnierza utknął granat
W ciele żołnierza utknął pocisk. (Twitter)

Do jednego ze szpitali wojskowych trafił żołnierz z nietypową dolegliwością. Jak przekazuje portal "Ukraińska prawda" w jego ciele utkwił granat VOG-25, który nie eksplodował.

Niewybuch utkwił w ciele żołnierza

Niewybuch był śmiertelnym zagrożeniem nie tylko dla samego żołnierza, ale także dla personelu medycznego. Granat mógł w każdej chwili wybuchnąć, dlatego podjęto decyzję o wezwaniu saperów, którzy mieli czuwać nad zabiegiem. Sytuację pogarszał fakt, że granat utknął w niewielkiej odległości od serca poszkodowanego.

VOG-25 to bezłuskowy pocisk odłamkowy kalibru 40 mm. Zasięg pokrycia odłamkami wynosi ok. 70 metrów kwadratowych. Jego mechanizm jest skonstruowany w taki sposób, aby maksymalnie zwiększyć pole rażenia. Po upadku na ziemię następuje detonacja niewielkiego ładunku. Granat unosi się na wysokość kilkudziesięciu centymetrów i dopiero wtedy wybucha właściwy ładunek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rosyjscy żołnierze obalili mity Putina. Prawda o dowództwie i sytuacji na froncie wyszła na jaw

Operacja w asyście saperów przebiegła prawidłowo i zakończyła się pełnym sukcesem. Prowadził ją chirurg wojskowy Andrij Werba. Ranny żołnierz jest dobrym stanie i powoli dochodzi do siebie. Został skierowany na rehabilitację.

Nie każda rana serca jest śmiertelna! Wojskowi lekarze przeprowadzili operację usunięcia niewybuchu granatu VOG z ciała żołnierza. Został usunięty w obecności dwóch saperów, którzy czuwali nad bezpieczeństwem personelu medycznego. Operację przeprowadził Andrij Werba, jeden z najbardziej doświadczonych chirurgów Sił Zbrojnych Ukrainy, bez żadnej elektrokoagulacji, ponieważ granat mógł wybuchnąć w każdej chwili – zrelacjonowała na Facebooku Hanna Malar, wiceminister obrony Ukrainy.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić