Orchowiec. Ręka dostała się do mechanizmu. Potrzebny był śmigłowiec
Do zdarzenia doszło w województwie lubelskim. 58-latka brała udział w pracach polowych, przy których wykorzystywano ciągnik rolniczy z siewnikiem do rzepaku. W pewnym momencie dłoń kobiety dostała się w mechanizm urządzenia. Konieczna była pomoc Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Jak ujawnia rzecznik Policji Lubelskiej, poszkodowana kobieta to mieszkanka gminy Gorzków. Do wypadku doszło, kiedy ręka kobiety została wciągnięta w "ślimak" siewnika do rzepaku.
Przeczytaj także: Tragedia we wsi Dobre. Straszna śmierć rolnika podczas prac polowych
Wypadek przy pracach polowych. Gdzie jest ranna 58-latka?
Ze względu na swoje obrażenia kobieta została skierowana do Polikliniki Urazowej w Lublinie. Na miejsce wezwano helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zajął się przetransportowaniem 58-latki.
Przeczytaj także: Syn podszedł do ciągnika. Dramatyczny wypadek w Świdniku
Dokładne okoliczności wypadku zostaną wyjaśnione przez policję. Zdarzenie skłoniło funkcjonariuszy z województwa lubelskiego do wystosowania specjalnego apelu.
Przeczytaj także: Ogromna tragedia na Pomorzu. Nie żyje 2-latek, który wpadł pod ciągnik
Rzecznik policji przypomniał mieszkańcom województwa o konieczności zachowania szczególnej ostrożności w trakcie prac polowych. Jak zaznaczył, do wypadków najczęściej dochodzi w wyniku pośpiechu, nieuwagi oraz lekceważenia podstawowych zasad bezpieczeństwa. Nie wiadomo jednak, czy właśnie takie były przyczyny wydarzenia w miejscowości Orchowiec.